Netflix za darmo. Platforma planuje wprowadzić radykalne zmiany
Czy Neflix doczeka się darmowej wersji? Plany na wprowadzenie pakietu z większą ilością reklam, ale całkowicie bez opłat wciąż są aktualne. Jest jeden haczyk.
Netflix za darmo z większą ilością reklam
Kilka lat temu Netflix wyznaczał nowe standardy jeśli chodzi o usługi VOD. Początkowo produkcje serwisu były na bardzo wysokim poziomie, a dostęp do treści ułatwiał darmowy miesiąc próbny, a także możliwość dzielenia się hasłem z innymi osobami, co znacznie pomniejszało koszty korzystania z usługi. W ciągu ostatnich kilku lat regulamin zaczął się drastycznie zmieniać na niekorzyść użytkowników. Pojawiły się też ciągłe podwyżki cen za abonament.
Quiz: Największe serialowe hity Netflixa. Prawdziwi serialomaniacy mają powyżej 80%
Ostatnio Netflix w wielu krajach wprowadził nowy plan taryfowy - tańszą opcję, która jednak wiąże się z koniecznością oglądania reklam. Krótko mówiąc, to, co miało być alternatywą dla telewizji, powoli się w nią zmienia. I wszystko wskazuje na to, że niebawem model znany z tradycyjnych stacji telewizyjnych zostanie wykorzystany przez platformy streamingowe. Jak poddaje Bloomberg, szefostwo Netfliksa cały czas myśli o stworzeniu darmowej wersji serwisu, ale ze zwiększoną ilością reklam.
Z ostatnich doniesień portalu wynika, że dyskutowany jakiś czas temu pomysł wciąż jest aktualny. Darmowe plany taryfowe miałby dotyczyć wybranej części świata, a ich celem jest oczywiście zwiększenie liczby użytkowników serwisu. Czy mowa również o Polsce?
Darmowy Netflix, ale jest jeden warunek
Jak donosi Bloomberg, Netflix bierze pod uwagę przy ewentualnym wprowadzeniu darmowej wersji swojej usługi kraje Europy i Azji. Wśród państw Starego Kontynentu wymienia się Niemcy. Nie ma słowa o Polsce, ale niewykluczone, że jeśli pomysł rzeczywiście wejdzie w życie, nasz kraj również będzie kwalifikował się jako terytorium, na którym warto wprowadzić darmową wersję Netfliksa.
Bezpłatna usługa pomogłaby platformie dotrzeć do większej liczby osób - na przykład tych, których nie stać na abonament, albo mających trudności z płaceniem za dostęp do usługi. Pomysł jest omawiany dlatego, że po wprowadzeniu tańszego planu z reklamami, szefowie Netflix zauważyli ogromny przyrost nowych użytkowników, którzy wolą oglądać reklamy, ale płacić mniej. Teraz chcą iść o krok dalej. Wszystko jednak zależy od reklamodawców.
Darmowy Netflix z reklamami oznacza, że koszty, które do tej pory ponosili abonenci, zostałyby przeniesione na wielkie firmy, które chcą zamieścić swoją reklamę w serwisie. W skrócie - im więcej użytkowników chętnych na pakiet z reklamami, tym większa szansa, że reklamodawcy będą chętniej współpracować z Netfliksem. Niewykluczone, że informacja mówiąca o ewentualnym darmowym serwisie w nieokreślonej przyszłości, ma sama działać jak reklama i skłonić niezdecydowanych na wybranie Netfliksa z reklamami.
Źródło: Radio ZET/Bloomberg
Tu się dzieje
