slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Sylwester Wardęga znika z YouTube. „Nadszedł czas, żeby przestać się męczyć”

2 min. czytania
09.04.2024 07:50

Sylwester Wardęga 9 kwietnia opublikował na YouTube film, w którym poinformował, że kończy z karierą w internecie. Zaznaczył, że nie jest pewien, czy jeszcze kiedyś wróci do działalności w sieci. Ujawnił powody swojej decyzji i przyznał, że nie robi niczego pochopnie.

Sylwester Wardęga znika z internetu
fot. screen YouTube WATAHA - Krulestwo
slot: billboard
slot: billboard

Sylwester Wardęga zyskał sławę w internecie dzięki filmom o tematyce rozrywkowej. W 2011 roku na YouTube powstał kanał SA Wardega, gdzie publikował głównie pranki – np. nagrania z psem-pająkiem czy też żarty z policjantów, przez co miał problemy z prawem. W 2014 roku powstał kanał Wataha – Krulestwo, który opierał się na formacie commentary i omawianiem internetowych skandali. Na przestrzeni ostatnich miesięcy o Sylwestrze Wardędze zrobiło się wyjątkowo głośno, ponieważ ujawnił szczegóły niektórych wątków Pandora Gate – zarzucał kilku twórcom kontakty z małoletnimi fankami. Dodatkowo miał swój wkład w zatrzymanie Stuarta „Stuu” B. Teraz internetowy druid przechodzi na „emeryturę”.

Nie przegap

Sylwester Wardęga znika z YouTube

9 kwietnia Sylwester Wardęga opublikował na YouTube kilkuminutowe nagranie, które wywołało szok wśród internautów. Pod wideo pojawiło się kilka tysięcy komentarzy. Niektórzy uważają, że oświadczenie youtubera jest podyktowane pokłosiem afery Pandora Gate lub rzeczywistą potrzebą odpoczynku od świata wirtualnego.

– Nie jest to decyzja podejmowana pochopnie. Myślałem o niej od kilkunastu miesięcy. Nadszedł czas, żeby przestać się już męczyć i odejść w cień. Mam jedno życie i chyba chodzi w nim o to, żeby czuć satysfakcję z tego, co robimy, by czuć szczęście, spokój i harmonię. Nie pamiętam, kiedy w ostatnim czasie czułem się szczęśliwy – tłumaczył youtuber.

Redakcja poleca

– Dziś czuję, że chcę udać się w życiu w innym kierunku. Czas odpuścić. Czas skupić się na sobie i spełniać marzenia. Domek w środku lasu, podróże, rodzina i dzieci. Wierzę, że odnajdę spokój i szczęście. Czy odchodzę na zawsze? Nie wiem – dywagował Sylwester Wardęga.

Oglądaj

Wardęga zajmował się nie tylko komentowaniem afer, dram i obnażaniem skandalicznych procederów niektórych twórców z platformy YouTube. Zaangażował się też w projekt Goats, w którym zapraszane uczestniczki konkurują ze sobą, a także we freak fighty. Sylwester Wardęga przegrał cztery walki w formule MMA – nie zdołał pokonać Kacpra Błońskiego, Danny’ego Ferreriego, Maksymiliana Wysockiego, a w walce z Sebastianem Fabijańskim został zdyskwalifikowany.

Źródło: Radio ZET/YouTube

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art