0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Żona Emiliana Kamińskiego o jego chorobie. "Mógł chorować od kilkunastu lat"

2 min. czytania
09.02.2024 19:57

Justyna Sieńczyłło - żona Emiliana Kamińskiego otworzyła się na temat śmiertelnej choroby aktora. Co powiedziała?

Justyna Sieńczyłło
fot. Pawel Wodzynski/East News

Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia 2022 roku. Niedawno przypadła pierwsza rocznica jego śmierci. Bliscy aktora są coraz bardziej pogodzeni ze stratą. Z tego powodu żona Kamińskiego - Justyna Sieńczyłło oraz syn - Kajetan Kamiński, postanowili opowiedzieć o jego chorobie.

Justyna Sieńczyłło o chorobie Emiliana Kamińskiego

Emilian Kamiński był aktorem i reżyser teatralnym, filmowym, musicalowy oraz głosowym, a także wokalistą i założycielem Fundacji Atut, jak i Teatru Kamienica. Jego śmierć wstrząsnęła całą Polską. Przyczyną odejścia był rak płuc.

W rozmowie z Gazetą.pl Sieńczyłło zdradziła szczegóły choroby aktora. Okazuje się, że diagnozę poznał bardzo późno, co miało wpływ na skuteczność leczenia nowotworu złośliwego. Kajetan Kamiński zdradził, że ojciec chorował znacznie dłużej, niż wszyscy podejrzewali. - Przypuszczamy, że tata mógł chorować od kilkunastu lat. Ale nie przykładał do tego wagi, bo liczył się teatr - powiedział syn zmarłego aktora.

Te spostrzeżenia potwierdziła Sieńczyłło, która podzieliła się dolegliwościami, na które cierpiał Kamiński. - Emilian nie lubił się leczyć. Często miał nieżyt gardła, co w zawodzie aktora jest czymś normalnym, więc nie chodził do lekarza i nie słuchał mnie, kiedy namawiałam go, żeby poszedł. Jednak ten jego przedłużający się kaszel nie dawał mi spokoju i wreszcie razem z moją przyjaciółką Elą Jasiek wzięłyśmy go na wizytę. Okazało się, że jest już bardzo, bardzo źle - wspomina aktorka.

Redakcja poleca

Przebieg choroby Emiliana Kamińskiego

Kamiński poznał diagnozę niedługo przed śmiercią. Dawano mu 2 miesiące życia. Pacjent, jak i jego najbliżsi wierzyli, że Kamiński pokona chorobę. W grę miała wchodzić specjalna terapia. Rak płuc był zaskoczeniem, ponieważ aktor nigdy w życiu nie palił. Lekarze stwierdzili, że prawdopodobnie nowotwór złośliwy wykształcił się na skutek przewlekłego stresu.

- Emilian czekał na kolejne eksperymentalne leczenie, ale ostatecznie nie został do niego zakwalifikowany. Wie pani, co jest najgorsze? Że zachorował na raka płuc, a nigdy nie wypalił nawet jednego papierosa. Lekarze mówili, że przyczyną choroby nowotworowej mógł być długoletni stres - powiedziała  Sieńczyłło w rozmowie z Gazetą.pl. 

Redakcja poleca

- Mąż nie chciał, żeby ludzie dowiedzieli się o jego chorobie. Nie chciał, żeby się nad nim użalano. Zdarzało się, że na próbie mdlał, ale nie odpuszczał. Twierdził, że to ze zmęczenia. Uspokajał w garderobie oddech, wychodził na scenę i grał. Nikt się nie domyślał, że jest ciężko chory. A on po przedstawieniu opadał z sił - wyjawiła aktorka.

Źródło: Radio ZET/Gazeta.pl

Nie przegap