Obserwuj w Google News

Emilian Kamiński i Dorota Chotecka byli sobie bliscy. „Czułam się przez niego doceniania”

3 min. czytania
27.12.2023 09:08

Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia 2022 roku. Choć data jego śmierci przypadła na jeden z dni Świąt Bożego Narodzenia, to nie zapomniano o tym, by uczcić jego pamięć. W tym czasie swoimi wspomnieniami związanymi z aktorem podzieliła się między innymi Dorota Chotecka. Mało osób wie o tym, jaka relacja łączyła ją z Kamińskim.

Dorota Chotecka i Emilian Kamiński
fot. Agnieszka K. Jurek/East News VIPHOTO/East News

Emilian Kamiński dla wielu już zawsze będzie kojarzony z rolą Wojciecha Marszałka z „M jak miłość ". Był serialowym ojcem Magdy, w którą od lat wciela się Anna Mucha. Ale aktorski dorobek Kamińskiego jest naprawę o wiele, o wiele większy. Jego żywiołem była scena teatralna. W 2009 roku założył funkcjonujący do dziś Teatr Kamienica w Warszawie. Jedną z występujących tam osób jest Dorota Chotecka.

Zobacz też:  Ujawniono nieznane nagranie z Emilianem Kamińskim. To świąteczna piosenka

Dorota Chotecka wspomina Emiliana Kamińskiego. Tak zjednywał sobie ludzi

Emilian Kamiński miał w środowisku artystycznym całą masę przyjaciół. Na jego pogrzebie zjawiły się tłumy ludzi. Jak to robił, że potrafił zdobyć sympatię każdego? Rąbek tajemnicy uchyliła w rozmowie z „Faktem” Dorota Chotecka.

- [Był człowiekiem przyp. red.] znakomitym, a ja czułam się przez niego doceniana. Zawsze dzwonił do mnie na święta i składał życzenia. Dzwonił też na moje urodziny, imieniny, czy dzień kobiet. Zawsze pamiętał, choć nie musiał. Zawsze mnie utwierdzał, że jestem dobrą aktorką i nie stronił od komplementów. Było to bardzo budujące – powiedziała gwiazda „Miodowych lat”.

Redakcja poleca

Choć Emilian Kamiński był bardzo miły, potrafić być też surowy. Bardzo zależało mu na jakości spektakli Teatru Kamienica. - Byłam szczęśliwa, że mogę z takim dyrektorem pracować. [...] Jego profesjonalizm jako aktora, jego profesjonalizm jako dyrektora i jego empatię do swoich aktorów. On ich uwielbiał. To niespotykane, że reżyser i dyrektor uwielbia swoich aktorów. Każdemu takiego dyrektora życzyć, bo wtedy można góry przenosić. Można zaufać reżyserowi i dyrektorowi. Zaś jako mężczyzna był szarmancki, elegancki i ujmujący. Przy nim kobieta czuła się po prostu kobietą – wspominała Dorota Chotecka.

Tak Emilian Kamiński poznał się z Dorota Chotecką. Zaczęło się od dziecka

Historia tej znajomości zaczęła się lata temu dzięki dziecku aktorki i Radosława Pazury. - Kiedy moja córka Klara była mała, słuchaliśmy na płycie bajeczek Brzechwy. I tam była bajka "Calineczka" w której Emilian występował. Było to przepiękne wykonanie, słuchaliśmy tego na okrągło. Więc napisałam do niego, że mu gratuluję. I kiedy się z nim spotkałam, to się uściskaliśmy. I takie były początki naszej znajomości. Oczywiście na planach filmowych też się widywaliśmy – powiedziała „Faktowi” Dorota Chotecka.

Po tym spotkanie miało być już bardziej oficjalne. W końcu chodziło nie o bajkę dla dzieci, a o pracę. - Tak później to było już takie konkretnie spotkanie z propozycją zagrania jednej z głównych ról w teatrze Kamienica w spektaklu "Tresowany mężczyzna". Natychmiast po przeczytaniu tej sztuki się zgodziłam, bo ta rola bardzo mi się podobała. A spektakl do dziś cieszy się ogromnym powodzeniem – opowiadała dalej aktorka.

Źródło: Radio ZET/Fakt

Nie przegap