0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Fabijański odda Olejnikowi część gaży z Fame MMA. Zgarnął zawrotną sumę

2 min. czytania
15.12.2023 23:16

Sebastian Fabijański ma oddać część wynagrodzenia za walkę w Fame MMA Tomaszowi Olejnikowi - podaje Pudelek. Były partner Maffashion postawnoił podzielić się pieniędzmi ze swoim partnerem, który na gali Fame Reborn walczył dzielnie do końca. O jakiej kwocie mowa? 

Sebastian Fabijański przegrał na Fame MMA Reborn
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/EAST NEWS

Sebastian Fabijański od pewnego bierze udział w walkach Fame MMA. Aktor stoczył już trzy starcia i trzykrotnie zaliczył sromotną porażkę. Wyliczono, że były partner Maffashion spędził w oktagonie łącznie 93 sekundy. Podczas ostatniej gali Fame MMA Reborn Fabijański miał się odrodzić, ale skończyło się jak zawsze. Pokonany "Seba" zrezygnował z walki po zaledwie 11 sekundach. 

Redakcja poleca

Sebastian Fabijański znokautowany na Fame MMA Reborn 

Na gai Fame MMA Reborn Fabijański stanął do walki wraz z Tomkiem Olejnikiem przeciwko Sylwestrowi Wardędze i Wojtkowi Goli. Aktor po ciosie Wardęgi upadł, zwijając się z bólu, a następnie opuścił oktagon. Wardęgę zdyskwalifikowano. Fabijański powiadomił, że będzie musiał przejść operację 

- Teraz niestety kuleję. Dobrze, że po walce nic poważniejszego się nie stało. Choć na pewno kolano muszę operować. Pytanie tylko, kiedy? Trzeba to jak najszybciej ogarnąć i znaleźć na to przestrzeń. Myślę, że nie unieruchomi mnie to na dłuższy czas. Na szczęście w tym nieszczęściu jest tak, że po wycięciu fragmentu łękotki, dosyć szybko się wraca do sprawności – powiedział "Plotkowi".

Sebastian Fabijański odda część gaży z Fame MMA Tomkowi Olejnikowi 

Mimo kompromitujących porażek Fabijański zgarnął w Fame MMA zawrotną sumę 1,5 mln złotych. Widzowie podnoszą zarzuty, że aktor "odwala" walki byle tylko skasować zakontraktowaną gażę. Fabijański odbija piłeczkę i tłumaczy słabą formę odnawiającymi się kontuzjami.

Zobacz także: Sebastian Fabijański zdradził, dlaczego uciekł z klatki. Rywale są innego zdania

Po Fame MMA Reborn Fabijański miał podobno uczciwie podjeść do sprawy i podzielić się wynagrodzeniem z Tomkiem Olejnikiem, który zdaniem widzów i włodarzy do końca zachował hart ducha. Mowa ponoć o sumie 50 tys. złotych. Sebastian Fabijański potwierdził w rozmowie z Pudelkiem, że trwają w tej sprawie rozmowy z federacją. "Nie chciałby jednak rzucać konkretnymi sumami, z uwagi na to, że nic nie zostało jeszcze potwierdzone" - podaje Pudelek. 

Źródło: Pudelek/Radio ZET

Nie przegap
Zabiegany Sebastian Fabijański łamie przepisy ruchu drogowego. Nie ma wstydu
12 Zobacz galerię
fot. RadioZET.pl - Exclusive