Antek Królikowski przerwał milczenie. „Czuję się lepszym człowiekiem”
Antek Królikowski w ostatnim czasie nie jest królem skandali, jednak nadal ciąży nad nim rozprawa sądowa za prowadzenie auta pod wpływem środków odurzających. Aktor zajął się swoją ukochaną, bronieniem życia prywatnego i nową rolą – możemy oglądać go w serialu „Uroczysko”. Dość długo milczał, jednak teraz udzielił dość szczerego wywiadu.
W ostatnich tygodniach zapadła głucha cisza wokół Antka Królikowskiego. Po aferze związanej z alimentami, czy też jazdą pod wpływem środków odurzających, aktor nie dawał mediom pożywki. Skupił się na grze w „Uroczysku”, a w styczniu czeka go kolejna rozprawa odnośnie prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających. Aktor nie stawił się na ostatnim wezwaniu, będzie też musiał stawić czoła nadchodzącemu rozwodowi z Joanną Opozdą. Jednak teraz zapewnia, że czuje się lepszym człowiekiem. Ma też żal do mediów.
Zobacz także: Aktor z „Listów do M.” usłyszał poważne zarzuty. Grozi mu 10 lat więzienia
Antek Królikowski w szczerym wywiadzie
Antek Królikowski udzielił szczerego wywiadu „Super Expressowi”. Wyznał, że wzloty i upadki są nieuniknione, ale ostatnie lata były szczególnie trudne. Musiał radzić sobie z tzw. posuchą zawodową, co dla pracoholika jest wywróceniem życia do góry nogami. Jednak przerwa niosła za sobą pewne pozytywy.
– Ta przerwa dała mi przestrzeń do zastanowienia się nad tym, gdzie zmierzam i czego oczekuję od siebie i innych. Doceniam to, że życie nauczyło mnie pokory, dzięki temu czuję się nie tylko lepszym człowiekiem, ale też lepszym aktorem – przyznał Królikowski.
Aktor poruszył też temat śledzenia przez media jego życia prywatnego. Rozumie fakt, że ludzi ciekawią takie rzeczy, szczególnie wtedy, gdy niektórzy celebryci nagminnie pokazują kulisy swojej codzienności. Jednak Antek Królikowski zauważa, że w mediach pojawia się zbyt dużo krzywdzących fake newsów. Materiały mają za zadanie jedynie zdobycie zasięgów i podgrzanie tematu.
– Niestety, osoby spoza show-biznesu często wierzą w nie ślepo, co więcej - na ich podstawie oceniają i domagają się reakcji, a jeśli nie reagujesz, to przecież musi być prawda… Powołują się na wolność słowa, nie zważając na to, że każdy człowiek ma prawo do wolności, w tym też do niekomentowania głupot tego niewartych. Milczenie często nie wynika z tego, że nie masz nic do powiedzenia na dany temat, a z tego, że doskonale wiesz, kiedy i gdzie powinieneś się odezwać, a kiedy lepiej odpuścić. Czasem mam o to żal. Nie mam jednak do nikogo pretensji o ocenianie mojej pracy i moich ról – skwitował Antek Królikowski w rozmowie z „Super Expressem”.
Źródło: Radio ZET/Super Express
- Dominika Chorosińska żegna się z posadą ministry. Może liczyć na sowitą odprawę
- Marianna Schreiber zawalczy w Clout MMA. Co na to jej mąż?
- Wiśniewscy wrócili do Polski. Pola przekazała ponure wieści
Wszystkie afery Antka Królikowskiego – zdrada, skandale i problemy z prawem
Tu się dzieje
