Richardson apeluje do nowych władz TVP. "Spróbujcie tego nie sp..."
Monika Richardson opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym odniosła się do zmian w TVP. Była prezenterka ma swoją wizję na działanie nowej Telewizji Polskiej. Zaapelowała też do ustanowionych ostatnio władz.
Ostatnie dni przyniosły pierwsze zapowiadany zmiany w polskich mediach. Nowe osoby pojawiły się na głównych stanowiskach, a wielu dziennikarzy pożegnało się z posadą. Samo "przejęcie" TVP było prawdziwą sensacją: politycy PiS okupowali gmach Telewizji Polskiej i wyglądało to tak, jakby przygotowywali się do prawdziwego oblężenia. Tyle że "atak" nie nadszedł, a i sami "szeregowi" pracownicy byli całą sytuacją zmęczeni, a "twarzom" zablokowano możliwość wejścia do gmachu stacji. Wiadomo już, że w "nowej" telewizji publicznej nastąpi szereg zmian personalnych. Po zastopowaniu propagandy PiS pojawiają się pytania, kto teraz może pojawić się w programach TVP. Monika Richardson ma swoją wizję na to, jak to powinno wyglądać.
Monika Richardson atakuje: "PiS Wykończył profesjonalistów"
Monika Richardson przez wiele lat związana była w TVP, gdzie cieszyła się dużą sympatią widzów. Wielokrotnie pytana była o to, czy po zmianach w stacji chciałaby do niej powrócić. Prezenterka odpowiadała raczej niechętnie, sugerując, że nie ma takich planów, choć można wnioskować, że gdyby znalazła się ciekawa propozycja, to by ją rozważyła. Teraz gwiazda podzieliła się swoją refleksją na temat tego, jak jej zdaniem powinno wyglądać konstruowanie nowej "obsady" TVP. Była gwiazda stacji widzi w niej grono starych, sprawdzonych osób. "Wiek nie ma znaczenia" - podkreśla.
"A gdyby tak pójść na całość i stworzyć najlepsze radio i telewizję w kraju? Gdyby wyłuskać z zalewu gwiazdek i gwiazdeczek, youtuberów, influencerów i prezenterów po prostu ludzi utalentowanych, błyskotliwych i z charyzmą i pozwolić im tworzyć na nowo media publiczne w tym kraju?" - pyta Richardson. Dalej przedstawiła, które osoby jej zdaniem powinny się w TVP znaleźć. "Otóż uważam, że wiek nie ma znaczenia, tylko osobowość. Tadeusz Sznuk, Maciej Orłoś i Olek Sikora, Grażyna Torbicka, Magda Mołek czy Agnieszka Dziekan, najmniej istotne są poglądy polityczne tych państwa. Czy ktoś wiedział, jaki światopogląd miał Jan Suzin? Albo Edyta Wojtczak? Telewizja publiczna po prostu zasługuje na najlepszych" - podkreśliła dziennikarka.
Monika Richardson apeluje do nowych władz TVP
Gwiazda programu "Europa da się lubić" podkreśla, że najtrudniejszym zdaniem władz będzie teraz odnalezienie grona osób, które poszczególne programy będą realizować od zaplecza. To, jej zdaniem, nie będzie łatwe. "Ktoś jeszcze musi te programy przygotowywać i tu wcale nie jest łatwo, PiS wykończył większość profesjonalistów, zmarginalizował ich, zmusił do zmiany zawodu, wypchnął na emeryturę. Ale jednak ktoś został. Odnaleźć tych ludzi, zaproponować im godne życie i wolność podejmowania decyzji, a potem to wykonać — oto najcięższa robota na rynku dziś" - podsumowała prezenterka. Na koniec zaapelowała do nowych władz: "W nowych władzach mediów publicznych nie widzę na razie kobiet, apeluję więc do Was, panowie, spróbujcie tego nie sp… Po prostu zakaszcie rękawy i do dzieła. To się da" - zakończyła z optymizmem.
Źródło: Radio ZET/Instagram
- Pokazała, jak wyglądało odbicie TVP. „Nie możemy wejść na teren telewizji”
- Quiz. Słynni prezenterzy "Wiadomości" TVP. Ciekawe, ile twarzy rozpoznasz
- Ogórek zatrzymana przez ochronę w TVP. "Ja jestem pracownikiem telewizji!"
Katarzyna Cichopek opuszcza TVP w futrze z misia i butach za 2 tysiące złotych
Tu się dzieje
