TVP usunęła własne nagranie. Skasowano wywiad z pracownikami stacji
Trwa "obrona" TVP zorganizowana przez zwolenników i członków PiS. Po wyłączeniu nadajnika stacji, pracownicy TVP zaczęli relacjonować za pośrednictwem sieci. Jedno z ich nagrać zniknęło jednak z internetu.
TVP przestała nadawać w związku z decyzją nowego Ministra Kultury - Bartłomieja Sienkiewicza. Pracownicy stacji obeszli ten problem, relacjonując w internecie. Jedno z ich nagrań zostało jednak usunięte.
TVP usuwa własne nagranie z internetu
Jednym z elementów zmiany władzy były kwestie związane z TVP, która w ciągu 8 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości stała się telewizją partyjną i główną tubą propagandową ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Pierwsze działania w odpolitycznieniu TVP podjął już Bartłomiej Sienkiewicz, który odwołał władze telewizji publicznej i Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.
Z tego powodu zwolennicy i członkowie PiS postanowili dokonać oblężenia siedziby TVP przy ulicy Woronicza w Warszawie w "obronie" stacji. Grupka protestujących osób uważa, że zmiany wprowadzone przez Sienkiewicza godzą w wolność słowa i pluralizm mediów w Polsce. Decyzja ministra doprowadziła do wyłączenia sygnału TVP i strony internetowej stacji.
Jak podaje Plotek, pracownicy TVP postanowili wykonywać swoją pracę za pośrednictwem internetu i mediów społecznościowych. Relacje trafił między innymi na YouTube i Facebooka. Jedna z nich zniknęła z sieci po kilkunastu minutach od publikacji. - Jesteśmy w tym momencie w gabinecie prezesa TVP. W pokoju jak widać, jest bardzo wielu posłów PiS, którzy przyjechali tutaj - relacjonowała osoba związana z telewizją publiczną. W gabinecie znaleźli się też pracownicy Telewizji Trwam.
Wideo zostało usunięte prawdopodobnie przez problemy z dźwiękiem. Jakiś czas pojawił się kolejny materiał, na którym Kaczyński udziela wywiadu telewizji Tadeusza Rydzyka.
Oblężenie TVP: co dzieje się w siedzibie stacji?
Na oficjalnym profilu TVP Info na Facebooku można obejrzeć nagranie, w którym pracownicy telewizji publicznej pokazywali, co dzieje się w budynku. W siedzibie TVP zjawił się nowy szef Rady Nadzorczej TVP - adwokat Piotr Zemło. Początkowo nie byli mile widziani w niektórych pomieszczaniach. Doszło nawet do przepychanek. W końcu dotarli do nowego prezesa Rady Nadzorczej TVP.
- Chciałbym wiedzieć, co pan tu robi, bo słyszałem, jak pracownicy prosili pana, żeby pan opuścił to miejsce. Ja jestem członkiem rady nadzorczej od wczoraj. Panie redaktorze, ja mam taką propozycję, umówmy się na rozmowę, ale przed budynkiem, tam odpowiemy na wszystkie pytania - mówił Zemło. - Pan został bezprawnie powołany - skomentował pracownik TVP. - Jakie są wasze plany co do Telewizji Polskiej? - zapytał. - O plany proszę pytać zarząd. Ja nie jestem członkiem zarządu - odpowiedział szef Rady Nadzorczej TVP.
Źródło: Radio ZET/Plotek
- Kuriozalna wpadka TVP podczas „okupacji” Woronicza. „Niech cię szlag!”
- Gwiazda TVN24 przejdzie do TVP. Co na to okupujący Woronicza PiS?
- Niecodzienna wpadka Edyty Lewandowskiej w TVP. Nie przygotowała się do pracy?
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
Tu się dzieje
