Kocioł na Woronicza. TVP przerywa "Ojca Mateusza", żeby pokazać to
Rady nadzorcze TVP, Polskiego Radia i PAP zostały w środę odwołane przez resort kultury. Na Woronicza zapanował chaos, co mogli zobaczyć widzowie na ekranach. Niespodziewanie przerwano nadawanie „Ojca Mateusza”, by pokazać wydanie specjalne wiadomości. A to jeszcze nie wszystko.
Stało się – zmiany w TVP, o którym mówiono już od wielu tygodni, zaczęły się ziszczać. Bartłomiej Sienkiewicz, który został niedawno ministrem kultury i dziedzictwa narodowego powołał w środę nowe rady nadzorcze TVP, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. W siedzibach mediów publicznych miało się wręcz zagotować.
Zobacz też: Tomasz Kammel wyleci z TVP? Gwiazdor „Pytania na śniadanie” ma plan awaryjny
Specjalne wydanie „Wiadomości” w TVP1. Co się dzieje w telewizji?
Od godz. 10.35 do godz. 11.25 w środy na TVP1 powinien lecieć „Ojciec Mateusz”. Ku zdziwieniu widzów przerwano nadawanie serialu o księdzu detektywie, by pokazać specjalne wydanie „Wiadomości”. Elektorat PiS z posłami partii i pracownikami stacji na czele nie jest zadowolony z decyzji, którą podjął Bartłomiej Sienkiewicz.
Przerwanie odcinka „Ojca Mateusza” to dopiero początek. W tym samym czasie w siedzibie TVP miało dojść do szarpaniny. Zwolennicy PiS-u nie chcieli wpuścić do biura nowego przewodniczącego rady nadzorczej, co miało doprowadzić do rękoczynów.
Co się stało z TVP Info?
Ci, którzy korzystali w środę po godzinie 11 z mediów publicznych, mogą zastanawiać się nad tym, co się stało z TVP Info. W miejscu sygnału kanału pojawił się sygnał TVP1. Widzowie chcący obejrzeć informacje, zobaczyli nagle odcinek „Korony Królów”.
Źródło: Radio ZET
- Chorosińska wydała ok. 500 mln z budżetu państwa. Rządziła dwa tygodnie
- Rodowicz nie wystąpi na „Sylwestrze Marzeń” TVP? Teraz się tłumaczy
- Kuriozalna wpadka TVP podczas „okupacji” Woronicza. „Niech cię szlag!”