Norbi nie boi się zwolnienia z TVP. Wiemy, na czym zarabia najwięcej
Norbi wyznał, że nie boi się utraty posady w Telewizji Polskiej. Prowadzący „Koła fortuny” TVP ujawnił, na czym zarabia największe pieniądze. Gwiazdor jest naprawdę zapracowany.
Norbi od kilku lat należy do grona gwiazd Telewizji Polskiej. Początkowo muzyk prowadził show „ Jaka to melodia”, by później wymienić się miejscami z Rafałem Brzozowskim i przejść do „ Koła fortuny”. Po wyborach parlamentarnych 2023 w TVP mogą zajść poważne zmiany. Coraz częściej mówi się o zwolnieniach prezenterów, którzy pojawiali się na ekranach przez ostatnie 8 lat. Norbi zapewnia, że nie drży o posadę w teleturnieju. Wręcz przeciwnie - skupia się obecnie na innych zobowiązaniach zawodowych, które mają mu przynosić niezły dochód.
Norbi zostanie zwolniony z TVP? I bez posady w telewizji zarabia niemałe pieniądze
Norbi był niedawno gościem podcastu radiozet.pl „Pogadamy, Zobaczymy”. W rozmowie z Patrykiem Wołoszem wyznał, że nie obawia się zwolnienia, do którego miałoby dojść w wyniku zmiany politycznej w kraju. Wokalista twierdzi, że co prawda może pożegnać się z posadą, ale zapewne będzie to wtedy związane jedynie z efemerycznym charakterem pracy w telewizji.
- Nie jestem pracownikiem stacji. Robię rozrywkę, robię swój „job” najlepiej jak potrafię. Lubię to. (…) Nagraliśmy odcinki do kwietnia. Powiem tak: chętnie bym pokręcił. Naprawdę, świetna zabawa, świetne miejsce, świetni ludzie. Zżyliśmy się bardzo. A co ma być, to będzie - stwierdził. W najnowszym wywiadzie dla Shownews.pl ponownie wypowiedział się na temat pracy w TVP.
- Atmosfera na planie jest wspaniała. Ludzie, którzy pracują z nami, są świetni, Gracze oczywiście też - powiedział, dodając, że byłoby mu smutno, gdyby musiał odejść z „Koła fortuny”. Jednoczenie nie chce prowadzić innego programu. - Nie. „Koło fortuny” bardzo mi pasowało i nadal pasuje - podkreślił. Zdradził też, że prawdziwe pieniądze zarabia poza telewizją.
Norbi szczerze o zarobkach. Największe pieniądze robi na koncertach. „Żyję z estrady”
W rozmowie z Shownews.pl Norbi wyznał, że ostatnio znowu coraz częściej pojawia się na scenie. Od początku maja dał w sumie aż 60 koncertów. - Miałem bardzo dobry sezon. Tu mogą zacytować mojego kolegę z zespołu, Michała, który powiedział: „Stary, w końcu czuję, że gramy”. Można powiedzieć, że wróciliśmy do takiego grania, jakie było przed pandemią. Graliśmy koncerty praktycznie w każdy weekend - cieszył się.
Występy pozwalają mu prowadzić życie na satysfakcjonującym poziomie, dlatego też Norbi nie boi się zwolnienia z TVP. - Tak jak mówiłem, ja żyję z estrady. Dla mnie to jest taka sytuacja, że dziś jestem, a jutro mnie ma. Jestem do zatrudnienia. Jestem człowiekiem z zewnątrz. (…) Ja jestem estradowcem. Robię to już 26 lat. Zawsze z tego żyłem - podsumował.
- Sąsiedzi Matthew Perry’ego przerywają milczenie. To działo się pod jego domem
- Córka Warnke i Stramowskiego płakała przez ich rozwód. „To trudne dla dziecka”
- Sylwia Peretti myślała żeby ze sobą skończyć. Poruszające wyznanie matki Patryka
Anna Popek rozebrała się w TVP. Zrzuciła ubrania na wizji
Tu się dzieje
