0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Niepokojące nagranie przed śmiercią Gabriela Seweryna. „Ja naprawdę umrę”

2 min. czytania
28.11.2023 21:59

28 listopada nagle zmarł Gabriel Seweryn – celebryta znany z programu TTV „Królowe życia”. 56-latek zmarł w szpitalu kilka godzin po przyjęciu na SOR. Przed śmiercią prowadził live’a na Instagramie i już wtedy skarżył się nie tylko na bóle w klatce piersiowej, ale też na opieszałość ratowników medycznych.

Nie żyje Gabriel Seweryn
fot. screen TikTok

Gabriel Seweryn z programu „Królowe życia” zmarł 28 listopada w szpitalu. Informację potwierdziła rzeczniczka Głogowskiego Szpitala Powiatowego. Chociaż po podaniu leków stan 56-latka zaczął się stabilizować, to nagle doszło do zatrzymania krążenia. Lekarzom nie udało się przywrócić funkcji życiowych. Teraz internauci, którzy oglądali ostatni live Gabriela Seweryna, są w szoku. Przed śmiercią wołał o pomoc.

Zobacz także:  Renata Pałys w żałobie. Opisała ostatnie chwile swojej mamy

Gabriel Seweryn nie żyje. Przed śmiercią prowadził transmisję na żywo

 Około godziny 15.30 pacjent został przyjęty na SOR z objawami bólu w klatce piersiowej. Wykonano badania laboratoryjne, podłączono pacjentowi płyny i podano mu leki. Po około dwóch godzinach, kiedy się już wydawało, że będzie lepiej, doszło do nagłego zatrzymania krążenia – przekazała Ewa Todorov, rzeczniczka Głogowskiego Szpitala Powiatowego, w rozmowie z portalem „glogow.naszemiasto.pl”.

Redakcja poleca

Teraz media społecznościowe zalały fragmenty z relacji na żywo na Instagramie, którą dziś miał prowadzić Gabriel Seweryn. Zgadza się m.in. nazwa oficjalnego konta, którą widać na nagranym ekranie telefonu komórkowego. Internauci, którzy oglądali live, potwierdzają, że niepokojące sceny miały miejsce właśnie 28 listopada. Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać, że mężczyzna źle się czuł. Trzymał się za klatkę piersiową, panikował, krzyczał i denerwował. W tle stała karetka.

 Ja sobie nie wymyślam! Przyjechali i co? Boże… Zobaczcie, ku*wa, stoją, mnie tu dusi i nie chce mi nikt pomóc, słuchajcie. Ja naprawdę umrę – mówił Gabriel Seweryn podczas live’a na Instagramie.

– Ja chcę, żeby ludzie wiedzieli, jakie mam problemy! Jeszcze mnie szykanują. Naprawdę… Pokaż mnie, niech zobaczą, że to ja jestem… Tu mnie dusi… Zamówiłeś taksówkę? - da się usłyszeć na nagraniu.

Kim był Gabriel Seweryn?

Gabriel Seweryn był jednym z uczestników programu TTV „Królowe życia”. Występował tam wraz z Rafałem Grabiasem – byli parą w telewizji oraz w życiu. Niestety relacja, która trwała prawie 20 lat, nie przetrwała. Gabriel Seweryn był też znanym projektantem, który wykorzystywał naturalne futra.

W połowie listopada media zaczęły donosić, że biznes Gabriela Seweryna prosperuje coraz słabiej – potwierdził to sam projektant. Zarejestrował się w urzędzie pracy, ponieważ klientów było coraz mniej, a tworzenie nowych ubrań przychodziło z trudem. Celebryta chwalił się jednak na Instagramie, że chce się przebranżowić. Zapowiadał otwarcie salonu fryzjerskiego i gabinetu makijażu permanentnego. Z chęcią pokazywał swoje prace i zapraszał pierwszych klientów.

Źródło: Radio ZET/Instagram

Nie przegap
Te gwiazdy pożegnaliśmy w 2023 roku. Wspominamy zmarłych
20 Zobacz galerię
fot. Artur Zawadzki/REPORTER + David Cheskin/Press Association/East News + Collin Xavier/Image Press Agency ABACA/Abaca/East News