0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Michał Wójcik w niepokojącym stanie. Nie może pozbierać się po stracie

2 min. czytania
19.04.2023 12:54

Janina Włudarczyk, partnerka Michała Wójcika z kabaretu Ani Mru Mru, przegrała walkę z nowotworem. Jej śmierć była ciosem dla legendarnego komika. Jego przyjaciel ujawnił, że Wójcik nie może poradzić sobie ze stratą.

Michał Wójcik w niepokojącym stanie. Nie może pozbierać się po stracie
fot. Instagram: @wojcikofficial

Janina, życiowa partnerka Michała Wójcika, zachorowała na raka w 2020 roku. Wtedy też kabareciarz poinformował fanów o zbiórce funduszy na jej leczenie.

Całe życie pomagałem, dziś wyciągam rękę i proszę o pomoc was. Moja Jani zachorowała — ma raka. Ale rak to nie wyrok i chcemy podjąć z nim walkę - zaapelował Wójcik.

Dzięki wsparciu fanów i przyjaciół na koncie zbiórki uzbierano 170 tysięcy złotych. Przez chwilę wydawało się, że Janina jest na dobrej drodze do odzyskania zdrowia. Niestety w marcu tego roku przegrała walkę z nowotworem.

Ostatnie pożegnanie Janiny miało miejsce 11 marca. Plejada donosi, że w informacji o pogrzebie ukochanej Wójcik zawarł krótkie, ale niezwykle wymowne zdanie.

Wszystko, co zrobiłem i czego dokonałem stało się nieważne - napisał.

Zobacz także: Michał Wójcik pożegnał ukochaną. Łzy cisną się do oczu

Michał Wójcik przeżył traumę. Przyjaciel komika ujawnia

Od śmierci Janiny minął miesiąc. To za mało, by rany Michała Wójcika mogły się zagoić. Kabareciarz stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości i jednocześnie zapewnić dziecku, którego matką była Włudarczyk, odpowiednią opiekę. Chce stanąć na wysokości zadania, ale trauma, którą przeżył, sprawia, że ciężko jest mu się pozbierać.

To straszna tragedia. Michał jest w bardzo ciężkim stanie psychicznym. Jest zdruzgotany, ale wie, że musi żyć i pracować dla dziecka. Mimo że jest mu bardzo ciężko. Stara się nie poddawać... Stara się spędzać z dzieckiem jak najwięcej czasu. W opiece nad synkiem pomaga mu najbliższa rodzina – opowiedział w rozmowie z „Super Expressem” przyjaciel komika, Bartosz Brzeskot.

Wójcik nie pozwala sobie na zaniedbywanie obowiązków. Nie zamierza rezygnować z występów, bo – zdaniem Brzeskota – zobowiązania zawodowe sprawiają, że czuje się lepiej.

Kiedy widziałem się z nim chwilę przed Wielkanocą, jego stan mocno mnie zaniepokoił, na szczęście pomału otrząsa się z tej traumy i stara się normalnie funkcjonować – zapewnił Brzeskot.

Redakcja poleca

Źródła: RadioZET.pl/SE.pl