slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Rodowicz oburzona na Sylwestra TVP. Poleciały bluzgi na obsługę: "Noż k***a!"

3 min. czytania
02.01.2024 19:08

Maryla Rodowicz zabrała głos ws. niewpuszczenia jej na próbę "Sylwestra z Dwójką" TVP w Zakopanem. Gwiazda nie gryzła się w język, komentując zachowanie obsługi imprezy. Jak pisze, za kulisami miała być "chamsko przeganiana" i musiała tłoczyć się wśród "lansujących się krewnych i znajomych królika", których z nieznanych powodów wpuszczono za scenę. 

Maryla Rodowicz oburzona na Sylwestra Marzeń TVP w Zakopanem
fot. Paweł Wodzyński/East News
slot: billboard
slot: billboard

Sylwester z Dwójką 2023/2024 w Zakopanem zastąpił "Sylwestra Marzeń" kojarzonego z ekipą Jacka Kurskiego. Niestety zmiana nazwy nie wystarczyła, aby przyciągnąć ludzi przed ekrany. Impreza telewizji publicznej przegrała w wynikach oglądalności z Sylwestrową Mocą Przebojów w Polsacie, w dodatku nie zachwyciła jakością. Widzowie mówią o klapie, nawet sama Joanna Kurska oceniła "Sylwestra z Dwójką" jako totalną porażkę i symbol "dewastacji mediów publicznych". Mało tego, nowego Sylwestra TVP niemiło będzie wspominać główna gwiazda imprezy - Maryla Rodowicz. Diwa ostro podsumowała to, co wydarzyło się na tegorocznym Sylwestrze w Zakopanem. 

Maryla Rodowicz wściekła na obsługę "Sylwestra z Dwójką" TVP 

Legenda polskiej estrady jak zwykle zapewniła publice barwny show, śpiewając swoje największe przeboje m.in. "Małgośkę" i "Wielką wodę". Szkoda tylko, że popsuła jej nastrój nieprzyjemna sytuacja przed występem. Ochrona nie chciała wpuścić Maryli Rodowicz na próbę, ponieważ ta nie wylegitymowała się dowodem osobistym. Artystka czuła się niekomfortowo także za sceną. W najnowszym wpisie na Facebooku ostro podsumowała zachowanie obsługi wydarzenia. 

"Sylwester w Zakopanem. To prawda, że służby porządkowe nie chciały mnie wpuścić na próbę i to dwukrotnie. Nie pomogły teksty, że ja na próbę. Dowód poproszę... ale ja nie mam dowodu, no to pani nie wejdzie. Taki mamy prikaz. Faktycznie w tym roku, czyli w tamtym, porządkowi mieli takie dyrektywy, że tylko z dowodem i trzeba było być na liście" - wyjaśnia Rodowicz.

Piosenkarka uważa, że organizatorzy nie przestrzegali własnych zasad bezpieczeństwa. Opisała też, co działo się za kulisami, gdy szykowała się do występu. Jak czytamy, koordynator miał ją "przeganiać z miejsca na miejsce w chamski sposób". 

"Poszła fama, że na terenie miały być rozmieszczone kamery i że mysz się nie przeciśnie. Akurat. Ja mam zwyczaj stania za kulisami w pełnej gotowości, w kostiumie, co najmniej pół godziny przed wejściem na scenę. To jest dosyć uciążliwe, bo za kulisami jest mało miejsca, byłam bez przerwy przeganiana z miejsca na miejsce w dość chamski sposób. Noż, pomyślałam sobie, po finale syknę do tego panoszącego się inspicjenta: "Jeszcze raz tak się do mnie odezwiesz, k.., to ci przyp...", ale zapomniałam i przypomniało mi się dopiero w hotelu" - wyznanej Maryla.

Maryla Rodowicz ma dość wpuszczanie za scenę "znajomych królika"

Na tym jednak nie koniec. Rodowicz żali się, że w strefie, wydawałoby się, przeznaczonej wyłącznie dla artystów, brylowały jakieś lansujące się "znajomki" gwiazd oraz osoby, których obecność za sceną była według Maryli nieuzasadniona. 

"Mocno wkurzające były lansujące się za kulisami w trakcie koncertu osoby zupełnie niezwiązane z imprezą, tak zwani krewni i znajomi królika. Tu się przebierają półgołe tancerki, tu się przygotowują artyści do wejścia na scenę, a tu się pałętają uhahane obce ciała. A miała się nie przecisnąć nawet mysz" - ironicznie podsumowuje surowe zasady bezpieczeństwa. 

Opisane sytuacje sprawiły, że 78-letnia artystka zakończyła "Sylwestra z Dwójką" mocno zniesmaczona. "Dobrze, że w ogóle mnie dopuścili na scenę. I że byłam w Zakopanem, bo mam słabość do górali, do ich muzyki, do ich folkloru, do knajp, do oscypków z grilla, do rydzów z patelni i w ogóle, hej!" - kończy swój gorzki wpis Maryla. 

Przypomnijmy, że z podobną kontrolą przed próbą spotkał się także Zenek Martyniuk. Ten jednak bez dyskusji okazał dokument i normalnie wszedł na scenę. 

Nie przegap
Sylwester z Marylą Rodowicz
8 Zobacz galerię
fot. Beata Zawrzel/REPORTER/Natalia Dobryszycka/Pawel Murzyn/East News
slot: leaderboard_pod_art