Marianna Schreiber komentuje rozstanie z mężem. Wydała oświadczenie
Marianna Schreiber odniosła się do informacji o tym, że rozstała się z mężem. Twierdzi, że wcale nie była to obopólna decyzja, a o wszystkim dowiedziała się z gazet.
Nie było nigdy tajemnicą, że Marianna Schreiber i Łukasz Schreiber mają skrajnie inne poglądy i sposoby na przedstawianie się opinii publicznej. Podczas gdy poseł PiS starał się zachowywać profesjonalizm za sejmową mównicą, jego żona trenowała do kolejnej walki freak fightowej. Za tydzień czeka ją kontrowersyjne starcie z gwiazdą patostreamów, która jest od niej znacznie starsza i od lat cierpi na chorobę alkoholową. Zanim jednak na Mariannę spadnie pierwszy cios w oktagonie, spadł na nią zupełnie inny, prywatny.
Zobacz też: Łukasz Schreiber rozstaje się z Marianną. „Podjęliśmy decyzję”
Łukasz Schreiber i Marianna Schreiber rozstali się
Łukasz Schreiber 1 marca za pośrednictwem portalu metropoliabydgoska.pl poinformował, że rozstał się z żoną. - Nigdy nie używałem wizerunku rodziny w kampaniach wyborczych, ani teraz, ani 10 lat temu. Uważam, że to nie ma znaczenia. A przy tym wszystkim jest mi… jest to w jakiś sposób trudne dla mnie i przykre, tym bardziej że podjęliśmy decyzję o rozstaniu i rozmawiamy o separacji - przekazał.
Marianna Schreiber kilka godzin później do sprawy odniosła się za pośrednictwem Instagrama. Zaznaczyła, że chce mówić o swoim mężu dobrze, albo wcale i dla dobra córki woli nie komentować prywaty poprzez media. Jednak bez szpileczek w stronę posła PiS się nie obyło.
Marianna Schreiber komentuje rozstanie z Łukaszem Schreiberem
„Szkoda, że mój mąż postanowił nasze życie intymne skomentować przez gazety - nie jest to chyba najlepsza decyzja w jego życiu. Nie znalazł czasu, by powiedzieć mi to w twarz” - napisała w swoim instagramowym oświadczeniu Marianna Schreiber.
Kobieta twierdzi, że decyzja męża o rozstaniu jest podyktowana zbliżającymi się wyborami samorządowymi. Przypomnijmy, że Łukasz Schreiber kandyduje w nich na prezydenta Bydgoszczy.
„Już kilka lat temu wiedziałam, że mój mąż wybrał karierę polityczną - nie rodzinę, starałam się to zaakceptować. Chciałam, by mój mąż się rozwijał, cieszył sukcesami” - przyznała Schreiber.
Cleberytka dodała, że zawsze kochała męża i była gotowa do wszelkich poświęceń w imię rodziny. Na koniec odniosła się bezpośrednio o samego Schreibera.
“PS Łukaszu, skoro wybrałeś ten format komunikacji, to z tego skorzystam i napiszę ci tyle - że mogłeś mi to powiedzieć choćby z szacunku do naszego dziecka podczas rozmowy telefonicznej, a nie używać do tego gazet. Tak się po ludzku nie robi… To nie fair” - napisała Marianna Schreiber na Instagramie.
Oświadczenie Marianny Schreier ws. rozstania
‧ fot. Marianna Schreiber/InstagramŹródło: Radio ZET/Instagram
Tu się dzieje
