0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Marian Lichtman znów uderza w Ewę Krawczyk. "Mogła zachować się przyzwoicie"

2 min. czytania
08.12.2023 17:33

Ewę Krawczyk udzieliła ostatnio wywiadu, w którym stwierdziła, że syn zmarłego Krzysztofa Krawczyka próbuje "grać" na jego śmierci. Do sprawy odniósł się Marian Lichtman. Nie kryje swojego oburzenia.

Marian Lichtman znów uderza w Ewę Krawczyk
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER/EAST NEWS/Foto Olimpik/REPORTER/EAST NEWS

Ewa Krawczyk udzieliła niedawno wywiadu, w którym poruszyła sprawę relacji ze swoim pasierbem, Krzysztofem Krawczykiem juniorem. Na łamach magazynu "Viva" stwierdziła, że mężczyzna nie myśli samodzielnie. W przeciwnym razie nie sprzeciwiałby się wypełnieniu woli zmarłego ojca. Zamiast tego kontaktuje się z macochą przez prawników, domagając się spadku po ojcu. "Spotkałam się z nim po śmierci Krzysztofa, obiecałam pomoc, co przyrzekłam mężowi. A po naszej miłej rozmowie dostałam SMS, że we wszystkich sprawach mam się kontaktować z jego panią mecenas" - przekazała zawiedziona wdowa po artyście. Tych słów nie pozostawił długo bez reakcji Marian Lichtman, który od początku sporu trzyma stronę Krawczyka juniora.

Marian Lichtman ostro o Ewie Krawczyk. "Puste słowa"

Marian Lichtman jest naczelnym komentatorem wszelkich wypowiedzi Ewy Krawczyk i wielokrotnie ostro odpowiadał wdowie po Krzysztofie Krawczyku. W myśl powiedzenia: "Uderz w stół, a nożyce się odezwą" i tym razem nie mogło być inaczej. Kiedy wdowa zaczęła opowiadać o tym, że chciałaby już pojednania z Krawczykiem juniorem, zarzucając mu jednocześnie szarganie dobrego imienia zmarłego artysty, muzyk Trubadurów zabrał głos. Jak stwierdził, Ewa Krawczyk wciąż mówi o tym samym, a zamiast udzielać wywiadów powinna zacząć wreszcie działać. Zdaniem Lichtmana są to tylko puste słowa.

Redakcja poleca

— Już dawno mogła zachować się przyzwoicie i załatwić kwestie majątkowe z Krzysztofem juniorem. Uniknęłaby dymu medialnego i całego zamieszania, na którym — jak widać — jej zależy. Zamiast udzielać wywiadów, w których mówi, że pragnie zgody, niech to ureguluje. Dla mnie są to puste słowa, obiecanki cacanki. Ona cały czas mówi, że chce zgody, ale nic w tym kierunku nie robi — przekazał szczerze Lichtman.

Marian Lichtman mówi wprost: "Będziemy stali murem za juniorem"

Marian Lichtman ma swój pogląd na całą sprawę. Ma pomysł na to, w jaki sposób Ewa krawczyk mogłaby zakopać topór wojenny. Uważa, że bez tego nie ma mowy o zakończeniu sporu. — Niech dotrzyma słowa danego mężowi i kupi Krzysztofowi juniorowi dwa pokoiki. Jemu to się zwyczajnie należy. Wtedy mogłaby to ogłosić w prasie. Teraz to tylko gadanie. Krzysztof Krawczyk nie żyje już dwa lata, był człowiekiem szlachetnym i łatwowiernym. Dzisiaj można powiedzieć wszystko. Będziemy za juniorem stali murem, dopóki ta sprawa nie zostanie załatwiona — przekazał Trubadur.

Źródło: Radio ZET/Plejada

Nie przegap
Maryla Rodowicz, Dawid Podsiadło, Małgorzata Rozenek-Majdan, Radosław Majdan
10 Zobacz galerię
fot. MARIUSZ KAPALA GazetA LUBUSKAPolska PressEast News, Karol MakuratREPORTER, TRICOLORSEast News