Marcin Najman chce wejść do polskiej polityki? „Jak ja bym tam poszedł, to…”
Marcin Najman był gościem najnowszego odcinka podcastu RadioZET.pl „Pogadamy, Zobaczymy”. W rozmowie z Patrykiem Wołoszem freak fighter zdradził, jaki ma stosunek do obecnej sytuacji w polskim Sejmie. Najman opowiedział również o swoich poważnych planach wobec polityki.
Marcin Najman doskonale znany jest wszystkim fanom sportów walki. Pięściarz od dłuższego czasu występuje na galach freak fightowych, a w przeszłości toczył walki z takimi zawodnikami jak Mariusz Pudzianowski, Przemysław Saleta czy Andrzej Wawrzyk. Najman zdobył swoją rozpoznawalność nie tylko dzięki karierze sportowej. Bokser ma za sobą udział w „ Tańcu z Gwiazdami” i „Big Brotherze”, a oprócz tego często wypowiadał się na różne tematy społeczne oraz polityczne.
Marcin Najman był gościem najnowszego odcinka podcastu RadioZET.pl „Pogadamy, Zobaczymy”
Najman ma za sobą m.in. epizod w TVP Info, gdzie często występował w roli eksperta. Komentarze sportowca nieraz odbijały się szerokim echem w mediach społecznościowych, gdzie w ostatnich latach Najman stał się prawowitą gwiazdką. Tekst „ludzie, tu nikogo nie ma” na dobre zapisał się w słowniku internatów, a sam sportowiec stał się postacią nieodłącznie kojarzoną z niebieską kurtką i plecakiem.
Zobacz też: Walka Najman vs Murański potwierdzona! Znamy datę i miejsce
Cięty język Najmana sprawił, że stał się on jedną z głównych postaci, które zaczęto kojarzyć z polityką. Sportowiec opowiadał się po stronie prawicy i swego czasu sam myślał, czy nie spróbować swoich sił w świecie władzy. Ostatnio jednak Najman odwrócił się nieco od polityki. Powody swojej decyzji ujawnił w rozmowie z Patrykiem Wołoszem w podcaście „ Pogadamy, Zobaczymy” RadioZET.pl.
– Z tematów politycznych już jakiś czas temu – tak ze dwa lata temu – przestałem się udzielać. Moje nastawienie do polityki się troszkę zmieniło. Gdy widziałem jeszcze możliwość – ja nie mówię, że przekonanie, ale możliwość – taką, że może kiedyś chciałbym się tym zająć, no to się bardziej udzielałem. Zniechęciłem się strasznie do tego i nie mam ochoty za żadne pieniądze i żadne namowy by mnie nie przekonały do tego, aby pójść w politykę. To jest brudny świat, a ja jestem już w takim wieku, że zaczynam szukać trochę więcej spokoju niż awantur – zdradził pięściarz.
Marcin Najman szczerze o polskiej polityce: „To jest brudny świat”
Marcin Najman przyznał w podcaście, że nie myśli już dłużej o karierze polityka. Do zmiany zdania miało skłonić go zakłamanie rządzących, których sam sportowiec określa mianem „hipokrytów”. Pięściarz twierdzi dziś, że sam nie nadawałby się na polityka, a czas, jaki spędziłby w Sejme woli spędzać ze swoją jedenastoletnią córką.
– Tam nie ma ludzi bez skazy i jest straszna hipokryzja ze wszystkich stron. […] Oni są wszyscy zakłamani, są wszyscy hipokrytami i ja po prostu nie chcę. Gdybym jeszcze ja ze swoim charakterem tam poszedł do tego Sejmu, to przecież to… o boże. […] Ja wolę ten czas spędzić z córką niż na sali Sejmowej dokazywać – mówił Patrykowi Wołoszowi Marcin Najman.
Jesteście ciekawi, co jeszcze powiedział? Przesłuchajcie najnowszy odcinek podcastu RadioZET.pl „Pogadamy, Zobaczymy”.
Tu się dzieje
