0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Opczowska przerwała milczenie ws. swojego stanu. "Za mną intensywne leczenie"

2 min. czytania
04.03.2024 21:23

Małgorzata Opczowska przerwała milczenie po zwolnieniu z TVP. Okazuje się, że prezenterka zmaga się z poważnym problemem zdrowotnym. W najnowszym wpisie na Instagramie była prowadząca "Pytania na śniadanie" wyznała, że ma rękę w temblaku i jest po serii zastrzyków. Co się stało? 

Małgorzata Opczowska leczy się po zwolnieniu z TVP
fot. Instagram:@opczowska_malgorzata

Małgorzata Opczowska przechodzi ostatnio trudny czas. Wraz z końcem roku prezenterka straciła pracę w "Pytaniu na śniadanie", a do tego musiała zmierzyć się z rodzinnym dramatem. Przed wigilią jej mama trafiła do szpitala, a po świętach w szpitalu znalazła się także jej 94-letnia babcia. Niestety problemy zdrowotne dopadły w końcu samą Małgorzatę Opczowską, która poinformowała, że właśnie przechodzi intensywne leczenie. 

Redakcja poleca

Małgorzata Opczowska zmaga się z bolesną chorobą 

Była gwiazda TVP odezwała się do fanów na Instagramie, aby wyjaśnić, co się u niej wydarzyło. Okazało się, że prezenterka walczy z silnym bólem spowodowanym schorzeniem barku i musi chodzić z ręką w temblaku. 

"Kochani dziękuję za Waszą troskę. Jesteście wspaniali. Serce rośnie. Dochodzę do siebie, choć ostatnie dwa tygodnie były bardzo ciężkie. Miałam stan zapalny barku i zwapnienia, które powodowały straszny ból. Za mną seria zastrzyków i intensywne leczenie. Przede mną jeszcze trochę czasu z ręką w temblaku. Trzymajcie kciuki. Dziękuję i cieplutko Was pozdrawiam" - przekazała Małgorzata Opczowska. 

Małgorzata Opczowska apelowała o modlitwę za chorą mamę

Przed wigilią Małgorzata Opczowska poinformowała, że jej mama jest chora i przebywa w szpitalu. Sytuacja miała być poważna, bo prezenterka poprosiła internautów o modlitwę. 

"Kochani! Dbajcie o relacje z rodziną, wybaczajcie i kochajcie mocno swoich rodziców. Ja miałam dziś jechać do mojej ukochanej ramy, do Krakowa, i tradycyjnie lepić z nią pierogi i dekorować pierniczki z pomocą mojego synka, ale będzie inaczej... Jadę do szpitala, bo tam jest teraz moja mama. Jeszcze nie wiem, czy spędzimy Wigilię przy szpitalnym łóżku, czy przy stole. Proszę was o modlitwę i dobre myśli" - przekazała była prowadząca "Pytania na śniadanie". 

Dodała, że mama jest dla niej całym światem i tylko ona jej została. Trzy lata temu zmarł ojciec prezenterki. Małgorzata Opczowska nie zdradziła, z jakim problemem zdrowotnym zmagała się jej mama, lecz seniorce szczęśliwie udało się wyjść ze szpitala. 

Nie przegap