Magda Gessler porównała swoje wypieki do aut. „Na moje ciastka nie ma leasingu”
Magda Gessler jest ikoną smaku i stylu. Z okazji zbliżających się świąt wielkanocnych restauratorka podzieliła się radami dotyczącymi potraw. Zdobyła się też na osobliwe porównanie.
Prowadząca show TVN „Kuchenne rewolucje” nigdy nie gryzie się w język. Magda Gessler całkiem niedawno dosadnie skomentowała ceny cateringu prowadzonego przez jej restaurację „U Fukiera”. Z kolei o pączkach produkcji jej i córki Lary uważa, że są dla „ludzi sukcesu”. Z powodu takich słów Magda Gessler jest krytykowana. Po raz kolejny zareagowała na zarzuty dotyczące cen w jej lokalach.
Magda Gessler radzi, jak robić zakupy na Wielkanoc
Słynna restauratorka zauważyła, że w ferworze kupowania składników na potrawy wielkanocne łatwo można się zatracić. Przez pośpiech wiele osób nie zwraca uwagi na to, gdzie kupują produkty i ile ich kupują.
‒ Kupujemy wszystko w sklepach, wędliny w sklepach. Tak nie powinno być. Musimy znaleźć miejsca, gdzie naprawdę robi się prawdziwą, dobrą szynkę. Trzeba używać wędzonej słoniny do żurku, mieć naprawdę dobry zakwas żurku, nie z octem, dobry chrzan, naprawdę biały, czysty i mocny, najlepiej zrobić samemu – poleciła Magda Gessler.
Czego nie może zabraknąć na stole prowadzącej „Kuchennych rewolucji”? – Ćwikła, genialne jajka faszerowane, cudowną sałatkę jarzynową, sałatkę wiosenną, no i oczywiście najważniejsza rzecz – baba wielkanocna, mazurki i oczywiście genialny sernik krakowski – powiedziała Magda Gessler.
Magda Gessler o swoich wypiekach: „Na moje ciastka nie ma leasingu”
Właścicielka restauracji „U Fukiera” przyznała, że nie wyobraża sobie Wielkanocy bez sernika. W czym tkwi sekret dobrego wypieku według Magdy Gessler? Okazuje się, że ważny jest ser.
– Nie może być walcowany, tylko prawdziwy ser mielony. Dodajemy śmietanę, sok z cytryny, klarowane masło, a nie ubijane masło, dużo żółtek, jakieś osiem żółtek na pół kilograma sera, osiem białek, dzięki czemu będzie puszysty. Jeszcze skórka pomarańczowa konfitowana i rodzynki – wyliczała restauratorka.
Quiz: Test wiedzy o serniku. Ile wiesz o najpopularniejszym cieście świata?
Dla wielu osób ceny cateringu świątecznego z restauracji Magdy Gessler są porażające. Po raz kolejny prowadząca „Kuchennych rewolucji” odniosła się do zarzutów dotyczących cen w jej lokalach.
– Jeżeli ma się dobre produkty, to wszystko po prostu kosztuje. Z tym wiąże się marka, na którą pracuje się całe życie. Wszystko robi się na miejscu, a więc zużywa się prąd, jest ogromny wkład pracy, miłości i tak jest u nas od 20, 25 lat. Nie ma demokracji w kuchni – przyznała Magda Gessler.
Zdobyła się również na osobliwe, ale dosadne porównanie wypieków do… drogich samochodów. – Dlaczego kupujemy drogie auta? Dlaczego kupujemy Porsche, chociaż bardzo często nas na to nie stać i bierzemy to w leasingu, a później nie dojadamy? Na moje ciastka jeszcze nie ma leasingu – spuentowała restauratorka.
Tu się dzieje
