Obserwuj w Google News

Liroy oskarża żonę o stosowanie przemocy wobec dzieci. „To jest terror”

2 min. czytania
11.07.2023 12:01

Piotr Liroy Marzec zaatakował żonę i oskarżył ją o stosowanie przemocy. Gwiazdor był gościem „Hejt Parku” i wyznał, że zamierza walczyć o prawa do opieki nad dziećmi. W rozmowie z Krzysztofem Stanowski wspomniał też o płaceniu alimentów.

liroy-oskarża-żonę-o-stosowanie-przemocy-wobec-dzieci-to-jest-terror
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Piotr Liroy Marzec znalazł się w centrum zainteresowania, gdy jego żona oskarżyła go o niepłacenie alimentów. Joannie Krochmalskiej miała grozić eksmisja. Muzyk szybko odpowiedział na zarzuty, wytykając byłej partnerce szereg nieścisłości. Kobieta zarzuciła mu kłamstwo, domagała się przeprosin i opłacenia alimentów. Wkrótce ujawniła, jakie ma on relacje z dziećmi. Teraz afera powraca za sprawą głośnego wywiadu, w którym Liroy zaatakował Krochmalską. Zapowiedział też, że będzie walczył o swoje dzieci.

Joanna Krochmalska stosowała przemoc wobec dzieci? Liroy atakuje byłą partnerkę

Liroy pojawił się w „Hejt Parku” Krzysztofa Stanowskiego i przedstawił swoją wersję zdarzeń. Zdaniem muzyka matka jego dzieci „p***rzy głupoty”. - Opowiada niestworzone rzeczy w mediach. (...) W przestrzeni medialnej można powiedzieć, co się chce. Sądu w ogólnie nie interesuje to, co ona wygaduje. Nie chcę, żeby moje dzieciaki coś takiego czytały. (...) Fakt jest taki, że sam zostawiłem sobie komornika do alimentów. (...) Co miesiąc się z nim kontaktuje, sprawdzam, czy wszystko jest dobrze. Tak niszczy się życie facetom. (...) Jestem wk***iony - grzmiał.

Redakcja poleca

Gwiazdor zaatakował Krochmalską, zarzucając jej, że stosuje przemoc wobec dzieci. - Moja córka opowiedziała, jaka jest historia, że matka stosowała wobec niej przemoc. I to taką, o której tutaj nie będę mówił. (...) Mój syn nie może wyjść z salonu, dopóki jego matka nie przestanie po mnie cisnąć. To jest tego rodzaju terror. I to mają faceci na chatach. Ja nie jestem wyjątkiem - opowiadał.

Oglądaj

W dalszej części rozmowy Liroy zaczął narzekać na polski system prawny. Nie przebierał w słowach, mówiąc o sądzie rodzinnym i zapowiedział walkę o dzieci. - Jestem w stanie oddać wszystko, żeby oddali mi dzieci. Ale nie dostanę ich, bo to jest tak po***dolony system. (...) Jestem bezsilny. Sędzia okazał się być... Już nie chcę użyć słów, za które mnie potem będzie wołał do własnego sądu. Jego nie interesuje, że moje dzieci są codziennie terroryzowane. Bo według mediów - jak on to przeczytał - ja jestem ten zły. Ja nigdy nie podniosłem głosu na moje dzieci. Ja moje dzieci kocham, oddam za nie życie - podsumował.

Ojcowie-roku-Ci-tatusiowie-nie-płacą-alimentów
9 Zobacz galerię
fot. Pawel Wodzynski/East News