0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Katarzyna Skrzynecka padła ofiarą oszustów. Sprawa trafiła do sądu

2 min. czytania
02.02.2024 12:12

Katarzyna Skrzynecka, podobnie jak kilka innych gwiazd, znalazła się na celowniku oszustów. Aktorka postanowiła zawalczyć o sprawiedliwość i skierowała sprawę do sądu. Teraz ostrzega internautów, by byli ostrożni i nie wierzyli we wszystko, co pojawia się w sieci.

Katarzyna Skrzynecka
fot. Pawel Wodzynski/East News

Katarzyna Skrzynecka na ekranie debiutowała w połowie lat 80., jeszcze jako nastolatka. Jej kariera rozkręciła się natomiast tuż po ukończeniu Akademii Teatralnej w Warszawie. Wystąpiła w filmach „Cynga”, „Nocne Graffiti”, czy „Księga wielkich życzeń” oraz serialach: „Bulionerzy”, „Na krawędzi”, a także „Na dobre i na złe”, w którym można ją oglądać do dziś.

W ostatnich latach swoje życie zawodowe dzieliła między aktorstwem, a byciem prezenterką i jurorką. Widzowie polubili ją jako prowadzącą „Taniec z gwiazdami” w TVN oraz uczestniczkę, a później członkinię jury w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”. Wszystkie te projekty sprawiły, że Skrzynecka cieszy się sporą popularnością i ma liczne grono fanów.

Redakcja poleca

Katarzyna Skrzynecka walczy z oszustami

Rozpoznawalność gwiazdy stała się jednak ostatnio dla niej utrapieniem. Skrzynecka wyznała w jednym z wywiadów, że padła ofiarą oszustów, którzy wykorzystali jej wizerunek, reklamując m.in. środki odchudzające. Materiały zmontowano tak, by internauci uwierzyli, że aktorka rekomenduje te specyfiki.

- Niestety, od dłuższego czasu, na rozmaitych portalach internetowych krążą oszukańcze reklamy, które są fejkiem. Reklamy, które są przestępstwem, stworzonym przez oszustów. Wykorzystywany jest w tych reklamach nie tylko mój wizerunek, ale kilku innych osobowości także. Wiem, że swego czasu przez to samo przechodziła Martyna Wojciechowska. Skradziono jej wizerunek i wykorzystano jej wizerunek do reklamy kompletnie nieznanych jej rzeczy. Przez ten sam problem przebrnęła Dorota Szelągowska. Wiem, że kilka innych osób teraz boryka się z tymi samymi niemiłymi okolicznościami, co ja. – zdradziła portalowi Jastrząb Post.

Skrzynecka wyjawiła, że sprawę skierowała już na drogę sądową. - Mam nadzieję, że ci, którzy dokonują tego procederu, zostaną ukarani. Nigdy nie brałam udziału w takich reklamach, a tam są zmyślone wywiady, rzekomo polecające jakieś, nieznane mi, preparaty i środki. – mówiła.

Podczas rozmowy wystosowała także apel, w którym ostrzegła innych przed naiwnością. Namawiała do bycia ostrożnym i nie ufania wszystkim reklamom, które pojawiają się w sieci.

- Otóż, mili państwo, nie pozwólcie się nabierać na oszustwo. Krąży w Internecie mnóstwo reklam, jakichś kompletnie mi nieznanych suplementów i innych preparatów, rzekomo odchudzających. Nie tylko tego preparatu nie znam, nigdy w życiu nie używałam i nie użyłabym, nie tylko nie rekomenduję i nie polecam go nikomu, wręcz przeciwnie - ostrzegam, żeby państwo nie pozwolili nabierać się na oszustwo. – przekazała.

Źródło: Radio ZET/Jastrząb Post

Nie przegap