Kamila z "Rolnika" odsłoniła nagie ciało. Pokazała mięśnie
Kamila z „Rolnik szuka żony” skradła serca widzów, którzy zachwycali się jej urodą. Po zakończeniu emisji sezonu z jej udziałem przekuła swoją popularność w internetową sławę. Dziś jest influencerką. Niedawno pochwaliła się przed fanami wysportowaną sylwetką. Zdradziła swój sekret dotyczący diety.

Kamila Boś zdobyła popularność dzięki 8. edycji programu „Rolnik szuka żony”. Na początku zdobyła mnóstwo listów od widzów, a po zakończeniu emisji miłosnego show TVP zdołała przekuć nowo zdobytą popularność w karierę influencerki. Dziś na Instagramie obserwuje ją 169 tysięcy osób.
Była uczestniczka „Rolnik szuka żony” dzieli się z internautami kulisami swojego życia zawodowego i chętnie opowiada o prywatnym. Nie szczędzi im też pięknych zdjęć i sekretów dotyczących jej stylu życia.
Kamila Boś z „Rolnik szuka żony” odsłoniła ciało. Jaki jest sekret jej sylwetki?
Niedawno Kamila Boś opublikowała w sieci zdjęcie, na którym odsłoniła brzuch i pochwaliła się sześciopakiem. „Coraz lepiej. Wszystko, co robimy dla siebie, nawet małymi kroczkami, ma pozytywne efekty. Cierpliwości. Liczą się chęci” – napisała na insta story gwiazda show TVP.
Taki brzuch to niewątpliwie efekt poświęcenia i ogromnego wysiłku. Boś zdradziła, jak udało jej uzyskać wymarzoną sylwetkę.
Kamila Boś zdradza sekret swojej sylwetki. Tak dba o formę
Jakiś czas temu Boś ujawniła, że nie przestrzega żadnej konkretnej diety. Jednak stara się ograniczać słodycze.
– U mnie dieta to ograniczenie słodyczy. Świadomie po urodzinach dałam sobie na większe ilości słodyczy. Ja nigdy nie wykluczyłam słodyczy ze swojej diety. Później tłumaczyłam sobie, że kobiece dni, więc przeciągnęło mi się na dwa tygodnie. Po imprezie urodzinowej ważyłam 56 kilogramów, a w trakcie kobiecych dni 59,5 kg – tłumaczyła Kamila.
Kiedy fani zobaczyli jej wysportowaną sylwetkę, ponownie zasypali ją gradem pytań. Boś raz jeszcze powiedziała, że nie jest na żadnej diecie. Okazuje się jednak, że ma pewien sekret. Jest nim stosowanie zamienników niektórych produktów. Dzięki nim Kamila może jeść, nie martwiąc się o nadprogramowe kilogramy.
– Pytacie o moją dietę. Ja nie jestem na żadnej diecie. Ja po prostu mam zdrowe zamienniki, np. chleb biały zamieniłam na żytni, śmietanę na jogurt naturalny, mąkę pszenną na owsianą lub kukurydzianą – przyznała Boś.
Trzeba przyznać, że jej poświęcenie jest godne podziwu. Nie każdy byłby w stanie zrezygnować z niektórych rzeczy, by cieszyć się formą.