Jasnowidz Jackowski przepowiada ataki terrorystyczne. Zdradził, kiedy
Jasnowidz Jackowski nie przestaje stresować nas katastroficznymi wizjami. Jeszcze niedawno prawił o kataklizmie i wspominał o broni masowej zagłady, a teraz przepowiada ataki terrorystyczne. Jakie szczegóły zdradził jasnowidz z Człuchowa?
Jasnowidz Krzysztof Jackowski w ostatnich dniach zabrał głos na temat puczu w Rosji oraz przepowiedział jego wstrząsające skutki, wspominając o użyciu broni masowej zagłady. Potem za profetą chodziła uporczywa wizja epokowej katastrofy, podczas której zrozumiemy, jak ważna jest woda. Teraz jasnowidz z Człuchowa opowiada o zamachach, które będą wyglądać na zorganizowane. Gdzie i kiedy wybuchnie panika?
Zobacz także: Jasnowidz Jackowski ostrzega Polaków i podaje datę. „Wydarzenia w Polsce nocą”
Jasnowidz Jackowski przepowiada ataki terrorystyczne
Krzysztof Jackowski niejednokrotnie wspominał, że 2019 rok był ostatnim normalnym rokiem, a od 2020 zaczną dziać się rzeczy niepokojące i przerażające (wojna w Ukrainie oraz pandemia). Taki stan miałby się utrzymywać przez 3,5 roku – powoli zbliżamy się do czasu granicznego. Jasnowidz z Człuchowa skupił się na tym, co jeszcze czeka nas w tym wstrząsającym okresie. Nagle zaczął mówić o zmasowanych atakach terrorystycznych.
- To będą dwa, może trzy, ale zmasowane i w różnych miejscach, najprawdopodobniej w Europie. Będą to zmasowane ataki terrorystyczne. Ale te dwa lub trzy ataki terrorystyczne, one nie będą, drodzy państwo, podobne do tych, które były trochę lat wstecz, gdzie to głównie, wiecie, kto i jak to wyglądało, to będą ataki terrorystyczne poważne – zaczął przemawiać jasnowidz Jackowski.
- Będzie to wyglądało tak, jak gdyby terroryści byli zorganizowani, działali w grupie i mogliby działać, ta grupa mogłaby działać w kilku miejscach naraz, czyli być zorganizowana. Czyli powiedzmy, jeżeli taki atak miałby nastąpić w Wielkiej Brytanii, chciałem sobie tę Wielką Brytanię wydrukować, bo przed audycją tak mi chodzi po głowie, to taki atak terrorystyczny spowodowałby akcje w kilku miejscach naraz, gdzie kompletnie te akcje mogłyby zdestabilizować miasto, jakieś konkretne, w których to by się działo i tworzyć kompletny chaos i popłoch – kontynuował Jackowski.
Jasnowidz z Człuchowa dodał, że zamachy mogą nastąpić krótko po sobie w kilku miejscach, najprawdopodobniej w Europie. Nie jest jednak pewien, czy wszystkie wydarzą się właśnie na tym kontynencie. Przeczuwa, że ataki terrorystyczne będą zorganizowane w celu wykonania pewnego zadania.
- Zadaniem tych akcji terrorystycznych będzie to, że po tych dwóch lub trzech akcjach, które będą duże, po których będzie bardzo głośno, one spowodują, że nie tylko te państwa, które zostaną zaatakowane, ale też inne państwa wdrożą prawie natychmiast, albo w krótkim czasie, bardzo konkretne restrykcje bezpieczeństwa dla obywateli w danych państwach. Będzie to miało zadanie, żeby obywatele byli ulegli, posłuszni. Jak to się wydarzy, to będzie się nam mówiło o obawie na przykład zatruć wody spożywczej, którą w miastach ludzie piją, lub żywności. Będzie się tworzyło taką obawę w imię naszego bezpieczeństwa prawie o wszystko – objaśniał zaaferowany Krzysztof Jackowski.
Tu się dzieje
