Jakub Tolak wyznał, że jest poważnie chory. "Mam tętniaka aorty"
Jakub Tolak przez lata grał w "Klanie", dziś podróżuje kamperem z żoną i córką. Aktor musiał niedawno wrócić do Polski w związku z poważną operacją. 42-latek wyznał, że zmaga się z wrodzoną wadą serca i ma tętniaka aorty.
Jakub Tolak grał Daniela, syna Moniki Ross (Izabela Trojanowska), w serialu "Klan". Z czasem porzucił aktorstwo i zajął się podróżowaniem. Od kilku lat 42-latek razem z żoną Zofią Samsel i psem Hipi jeżdżą po świecie kamperem, który stał się ich drugim domem. Swoimi podróżami dzielą się na kanale "Foxes in Eden". W 2022 roku para doczekała się córki Tosi i obecnie objeżdża Europę we trójkę.
Jakub Tolak ma tętniaka aorty
Niedawno rodzina musiała przerwać podróż i wrócić do Polski w związku z operacją Jakuba Tolaka. Aktor wyznał, że cierpi na wrodzoną wadę serca. Chorobę wykryto u niego 20 lat temu, lecz ostatnio stan niebezpiecznie się pogorszył.
- Mam tętniaka aorty i zastawkę mam nie do końca ok. Tak naprawdę wiele osób chodzi z tą wadą i dożywa starości, i umiera ze starości, ale czasem bywa tak, że to się powiększa i u mnie tak niestety jest. [...] Okazało się, że doszedłem do momentu, w którym trzeba podjąć taką decyzję, że warto byłoby to zrobić. Przede wszystkim dlatego, że jeździmy w miejsca odludne i tam, tej pomocy nie zawsze może ktoś udzielić - powiedział w "Dzień dobry TVN" Jakub Tolak.
Zobacz także: Renata Gabryjelska miała operację. "Dziś wyszłam ze szpitala z nowym sercem"
Sprawa jest poważna, dlatego 42-latek postanowił niezwłocznie poddać się operacji. Potem daje sobie czas na rekonwalescencję i gdy dojdzie do siebie, znowu wyruszy w podróż kamperem.
Były gwiazdor "Klanu" może liczyć na wsparcie rodziny. Niedawno Zofia Samsel napisała na Instagramie, że niebawem czeka ich "życiowy zakręt".
"Kuby operacja serca zbliża się wielkimi krokami. Będzie lęk, strach, pora na przeanalizowanie przyszłości. Bierzemy oddech i szukamy spokoju w drodze. Teraz nam się bardzo przyda. Ładujemy baterie na zapas. W przyszłych miesiącach będziemy z tego czerpać" - wyznała.