0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Grzegorz Bardowski wsparł protest rolników. "Nie damy zniszczyć polskiego rolnictwa!"

2 min. czytania
24.01.2024 21:24

W wielu rejonach Polski trwa protest rolników przeciwko importowi produktów rolnych z Ukrainy i wymogom unijnym związanym z Zielonym Ładem. Gospodarze wyjechali na drogi traktorami. Wśród strajkujących jest Grzegorz Bardowski z "Rolnik szuka żony". 

Grzegorz Bardowski z "Rolnik szuka żony" wsparł protest rolników
fot. Instagram:@bardowscy

Grzegorz Bardowski jest jednym z niewielu uczestników programu "Rolnik szuka żony", któremu udało się znaleźć w programie żonę. W 2016 roku wziął ślub Annę Warachim, dziś Bardowską, doczekał się z nią dwójki dzieci. Rodzin zamieszkała we wsi Uniejowice na Dolnym Śląsku, gdzie znajduje się nowoczesne gospodarstwo Grzegorza, będące wizytówką regionu. W 2020 roku włości Bardowskich odwiedził sam prezydent Andrzej Duda

Redakcja poleca

Grzegorz Bardowski z "Rolnik szuka żony" wsparł protest rolników

Najpopularniejszych bohater randkowego show TVP jest rolnikiem wykształconym i obeznanym z nowinkami. Potrafi także odpowiednio promować się w mediach społecznościowych. Na profilu gospodarza właśnie pojawił się post dotyczący  ogólnopolskiego protestu rolników, który rozpoczął się 24 stycznia pod hasłem "Europa to znaczy uprawiać i hodować".

W wielu rejonach kraju na drogi wyjechały kolumny ciągników, miejscami doszło do blokad. Rolnicy domagają się m.in. ograniczenia importu produktów rolnych z Ukrainy oraz sprzeciwiają się wymogom unijnym dotyczącym Zielonego Ładu. Wcześniej podobne protesty miały miejsce w innych krajach UE, m.in. Niemczech, Francji, Holandii i Rumunii. 

Bardowski strajkuje: "Nie damy zniszczyć polskiego rolnictwa" 

Grzegorz Bardowski wrzucił zdjęcie ukazujący drogę zastawioną traktorami z biało-czerwonymi flagami. W lokalnym proteście wzięło udział kilkudziesięciu rolników. 

"Kilka małych wioseczek i wleciało 70 traktorów. Myślę, że to tylko mały wstęp do tego jak możemy pokazać swoje niezadowolenie. W całej Polsce jest już około 200 protestów. Protesty w całej Europie przybierają na sile, a my na pewno NIE DAMY ZNISZCZYĆ POLSKIEGO I EUROPEJSKIEGO ROLNICTWA!" - napisał były gwiazdor "Rolnik szuka żony". 

Mąż Anny Bardowskiej mógł liczyć na spore poparcie wśród internautów obserwujących jego profil. Followersi stoją murem za polskimi rolnikami, którym na skutek nowych regulacji grożą potężne straty, a w wielu przypadkach nawet bankructwo. 

Nie przegap