Górniak komentuje „pogłoski o jej fochach” w TVP. Co na to Steczkowska i Marina?
Edyta Górniak postanowiła skomentować plotki o jej gwiazdorskich wymaganiach stawianych organizatorom TVP. Pojawiło się też oświadczenie wystosowane przez współpracownika gwiazdy. Piosenkarka miała wcale nie unikać Justyny Steczkowskiej i Mariny Łuczenko-Szczęsnej.

Konflikt Edyty Górniak i Justyny Steczkowskiej niedawno przybrał na sile. Wykonawczyni hitu „To nie ja” przyznała, że bezpowrotnie straciła zaufanie do „Dziewczyny szamana”. W związku z napiętą atmosferą pomiędzy gwiazdami „ Sylwestra Marzeń” TVP pojawiły się plotki, jakoby Edzia miała nie chcieć spać w tym samym hotelu co Jusia. Niespodziewanie Edyta miała też być niechętna Marinie, a dokładnie jej synowi Liamowi, który naraziłby ją na nieprzyjemne hałasy. Górniak postanowiła skomentować te doniesienia. Wystosowano także oświadczenie, w którym zdementowano fałszywe zdaniem wokalistki informacje.
Edyta Górniak dementuje plotki o jej fochach w TVP. Nie unika Steczkowskiej i Mariny?
Piosenkarka na początku opublikowała na Instagramie zrzut ekranu jednego z niepochlebnych artykułów i lekko poirytowana zwróciła się do fanów.
- Zaczyna się. Nawet wiem, kto to pompuje… - napisała, dając znać, że tego typu plotki nie robią już na niej wrażenia.
Pomponik otrzymał natomiast oświadczenie przekazane przez współpracownika Edyty Górniak. Portal podaje, że „pogłoski o jej fochach są mocno przesadzone, o ile w ogóle nie wyssane z palca”.
- Edyta Górniak jest w show biznesie od dzieciństwa, więc trudno ją czymkolwiek zaskoczyć. Preparowane na zamówienie artykuły są dla niej przewidywalne, bo zazdrosnych o jej przywileje i sukces ludzi, nigdy nie brakowało - można przeczytać w specjalnie wystosowanym komentarzu.
Ekipa wokalistki wbiła szpilę portalom plotkarskim i wykorzystała zamieszanie do promocji występu Górniak z jej synem.
- Wolelibyśmy, aby wszyscy skupili się na muzyce i pięknym show dla publiczności, ale rozumiemy, że nie każdy ma zaplecze, aby mówić tylko o tym lub głównie o tym. My z całą pewnością całą uwagę kierujemy na radość publiczności, a także na debiut Allana - zakończyli oświadczenie.
Podczas „Sylwestra Marzeń” Edyta rzeczywiście wystąpi razem z synem. Podobne show szykuje także Justyna Steczkowska, u boku której pojawi się Leon Myszkowski. Jesteście ciekawi, jak skończy się rywalizacja sławnych mam i ich synów?
Zdrady, kłamstwa i publiczne pranie brudów. Te gwiazdy rozstały się w 2022 roku
