Radio ZET
Rozrywka
Plotki
Edyta Górniak żałuje sesji w „Playboyu”. Namówić ją miał były mąż

Edyta Górniak żałuje sesji w „Playboyu”. Namówić ją miał były mąż

Michał Kaczoń

2 min. czytania

30.12.2022 09:27

Podziel się

Udostępnij przez:

Edyta Górniak zaskakuje. W jednym z niedawnych wywiadów kobieta wyznała, że żałuje swojej rozbieranej sesji do magazynu „Playboy” w 2006 roku. Dała się na nią namówić swojemu byłemu mężowi, a dziś na taką na pewno by się nie zdecydowała. Co dokładnie powiedziała piosenkarka o tamtych wydarzeniach?

Edyta Górniak żałuje sesji w „Playboyu”. Namówić ją miał były mąż

Edyta Górniak nie schodzi z ust fanów w ostatnich dniach. Ciągle głośno jest o jej kolejnym konflikcie z Justyną Steczkowską czy o tym, że pomaga synowi, Allanowi Krupie, w rozkręceniu kariery muzycznej. Teraz artystka wspomniała, że żałuje kilku decyzji podjętych za namową byłego męża, Dariusza Krupy.

Redakcja poleca

Edyta Górniak ma obawy przed występem w sylwestra. „Zawsze się martwię”

Górniak nie odpuszcza Steczkowskiej. Wbiła jej szpilę tuż przed Sylwestrem Marzeń

Edyta Górniak żałuje sesji dla „Playboya”

Jak informują dziennikarze portalu Wirtualna Polska, Edyta Górniak udzieliła niedawno wywiadu, w którym spojrzała wstecz na swoje decyzje z lat 90. i połowy 2000. Wedle słów artystki, Górniak żałuje, że dała się namówić byłemu mężowi na sesję zdjęciową dla „Playboya”. Obecnie na taką by się nie zdecydowała. Żałuje też, że reprodukcje i przedruki magazynu wciąż można znaleźć na rynku.

– Mam nadzieję, że kiedyś strzelą pioruny w ten cały internet i wszystko się skasuje – powiedziała w rozmowie z dziennikarzem Faktu.

Piosenkarka przyznaje, że to mąż namawiał ją na udział w sesji, Miał powiedzieć:

– „Zrób sobie takie zdjęcia, póki jesteś młoda, bo potem nie będziesz chciała takich zdjęć zrobić”. A prawda jest taka, że ja dałam się namówić byłemu mężowi na taką sesję. Użył takiego argumentu, że jesteś mężatką, to możesz, bo gdybyś nie była mężatką, to głupio, tak jakbyś szukała sobie atencji – dodała.

Co znaczące – zanim Górniak przystąpiła do sesji w 2006 roku, dwukrotnie pojawiła się już na okładce polskiego wydania „Playboya“. Jej podobizna ozdabia numery z listopada 1994 i kwietnia 1998 roku.