0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Dramat Agaty i Piotra Rubików trwa. Zrobienie rosołu w USA to sztuka kompromisu

Julia Piecyk
2 min. czytania
11.09.2023 19:27

Amerykański sen Agaty i Piotra Rubików od kilku miesięcy trwa w najlepsze. Okazuje się jednak, że nie każdy aspekt życia na emigracji odpowiada naszym gwiazdom. Agata pokazała niedawno, ile wynoszą ich standardowe zakupy w markecie. Na horyzoncie pojawił się też poważny problem z rosołem.

Dramat-Agaty-i-Piotra-Rubików-trwa-Zrobienie-rosołu-w-USA-to-sztuka-kompromisu
fot. Instagram @agata_rubik

Kilka miesięcy temu Piotr Rubik postanowił rozpocząć nowy etap swojego życia. Znany kompozytor przeprowadził się z rodziną do Stanów Zjednoczonych, a ich nową krainą szczęśliwości stała się słoneczna Floryda. Ich emigracyjna codzienność skrupulatnie relacjonowana jest przez Agatę Rubik, która oprócz chwalenia się cenami strzyżenia psa, co jakiś czas przeżywa za oceanem większe i mniejsze dramaty.

Redakcja poleca

Amerykański sen Agaty i Piotra Rubików nadal trwa

Jakiś czas temu  żona Piotra narzekała na stan opieki zdrowotnej w USA, za dostęp do której należy sowicie zapłacić. Przypomnijmy, że jednorazowy koszt wezwania karetki w Stanach to „przyjemność” rzędu 5 tysięcy złotych. Co prawda część kosztów za opiekę medyczną można pokryć z wykupionego ubezpieczenia, ale pakiety nie obejmują wszystkich badań. Osoby zmagające się z problemami natury zdrowotnej muszą więc uzbroić się w stalowy portfel, co bardzo zmartwiło borykającą się z anemią Agatę.

To jednak nie koniec zmartwień Rubików. Pod koniec sierpnia emigranci pochwalili się w sieci paragonem ze sklepu spożywczego, w którym zwykłe jogurty kosztowały ich aż 12 złotych za jeden. Wśród pozycji znalazło się również mięso drobiowe za ok. 24 zł, woda za 7 zł czy marchew za 4 zł. Agata utrzymuje jednak, że niektóre z warzyw, jak np. karczochy są w Stanach o wiele łatwiej dostępne i tańsze.

Amerykański paragon Rubików
fot. Instagram @agata_rubik

Ku niezadowoleniu Rubików, są jednak takie produkty, do których nie mogą się dobić, o czym przekonali się, gdy naszła ich tęsknota na domowe smaki. Małżonka kompozytora postanowiła zrobić rosół, ale nigdzie nie znalazła pietruszki oraz selera.

Agata Rubik miała problem z rosołem w USA. Rodzima kuchnia to prawdziwe wyrzeczenie

Influencerka nie mogła odnaleźć też odpowiedniego rodzaju makaronu, nad czym bardzo ubolewała. Agata nie dała jednak za wygraną i idąc na kompromis, ugotowała nieco wybrakowany bulion z tego, co dostała w sklepie.

- Bez pietruszki, bez selera, za to z selerem naciowym, na organicznych pałkach z kurczaka i kościach wołowych. A do tego gotuję jakiś dziwny makaron, bo o krajance tutaj raczej też nie słyszeli – mówiła w relacji na Instagramie.

Nie przegap
Brazylijska-tancerka-czy-rogata-diablica-W-tych-kreacjach-Rodowicz-podbijała-scenę
10 Zobacz galerię
fot. WOJCIECH STROZYK/REPORTER, PIOTR KAMIONKA/REPORTER, JACEK DOMINSKI/REPORTER