Magda Gessler truje ludzi? Zupa była już po „grubym procesie kiszenia”
Kulinarna influencerka sprawdziła jedzenie promowane nazwiskiem Magdy Gessler. Nie kryła swojego zadowolenia, póki nie dostała „napuchniętej” zupy. Okazało się, że bulion był już mocno „ukiszony”.
Magda Gessler ma bardzo bogatą ofertę gastronomiczną. Swoim nazwiskiem sygnuje kilka restauracji, delikatesy i catering, którego popularność zaczyna ostatnio rosnąć. Ta ostatnia oferta zainteresowała jedną z kulinarnych tiktokerek, która zachęcona poleceniem gwiazdy TVN-u postanowiła spróbować jej menu. Mocno się rozczarowała, o czym nie omieszkała poinformować w sieci.
Zobacz też: Gessler doprowadziła restaurację do ruiny? Właściciele lokalu oskarżyli gwiazdę TVN
Jedzenie od Magdy Gessler. Tiktokerka zawiedziona
Tiktokerka prowadząca profil o nazwie „Wyższy Instytut Smaku” postanowiła sprawdzić catering od Magdy Gessler. Degustację udokumentowała na popularnej platformie i już na samym początku firma dostała ogromnego minusa. O ile śniadanie internautka oceniła dobrze, o tyle drugiego posiłku nie dane było jej skosztować. No, chyba, że ktoś lubi „kiszony” bulion.
- No i wszystko byłoby dobrze, gdyby tylko nie wysłali mi zepsutego bulionu. Wydaje mi się, że poszedł tutaj gruby proces kiszenia. (…) Aż jestem ciekawa, czy jutro też dojedzie coś zepsutego. No słabo – powiedziała kobieta na nagraniu.
Zepsute jedzenie u Magdy Gessler? Tiktokerka zastanawia się nad donosem
Resztę posiłków prowadząca „Wyższego Instytutu Smaku” oceniła pozytywnie. Niestety zepsute drugie danie pozostawiło niesmak, czego internautka dała wyraz w opisie nagrania.
- Jak myślicie, czy oddać ten bulion do sanepidu? - zapytała.
Warto pamiętać, że taka przyjemność do najtańszych nie należy. Dzień jedzenia składający się z zaledwie 1800 kcal kosztował bohaterkę nagrania 50.40 zł.
Zupa z cateringu Magdy Gessler
‧ fot. screen/TikTok Wyższy Instytut Smaku
Tu się dzieje
