Ania z "Rolnik szuka żony" została oszukana. Mąż wywinął jej paskudny numer
Anna Derbiszewska w programie TVP "Rolnik szuka żony" poznała Kubę Manikowskiego i niedawno urodziła synka. Para jest obecnie zaręczona. Zarówno dla Kuby, jak i Ani będzie to już drugi ślub w życiu. Pierwsze małżeństwo rolniczki rozpadło się po kilku latach z powodu oszustwa, którego dopuścił się jej mąż. Ania zdradziła internautom powód rozwodu z obcokrajowcem.
Anna Derbiszewska z "Rolnik szuka żony 10" rozwiodła się przez oszustwo męża
W 10. edycji programu TVP "Rolnik szuka żony" wystąpiła Anna Derbiszewska. 36-letnia plantatorka pomidorów wyznała, że ma za sobą nieudane małżeństwo. Gdy miała 24 lata, wyszła za pewnego obcokrajowca. Zakochała się w nim na zabój niemal od pierwszego wejrzenia. Małżeńska sielanka jednak nie trwało długo.
Ania opowiadała Marcie Manowskiej, że mężczyzna od początku miał nieszczere intencje i wykorzystał małżeństwo z nią, aby nabyć prawa do legalnego pobytu w Europie. - Poślubił mnie tylko ze względu na to, że chciał dostać się przez Polskę do Europy - wyznała w programie. Rolniczka była oszukiwana przez pięć lat, aż w końcu doszło do rozwodu.
Ania z "Rolnik szuka żony 10" skomentowała doniesienia o rozstaniu z Kubą
Uczestniczka "Rolnika" dawno zamknęła rozdział swojego małżeństwa. Obecnie skupia się na związku z poznanym w "Rolniku" Kubą Manikowskim. W maju, po niecałym roku od zakończenia nagrań, urodził im się syn Darek. Ania i Kuba są już zaręczeni i zapewne następnym krokiem będzie ślub.
Internautów od początku niepokoi tempo, w jakim rozwija się relacja 36-latki z rozwodnikiem i ojcem trójki dzieci, który jeszcze przed przyjściem do programu był zaręczony. Widzom zapaliła się czerwona lampka. W jednym z Q&A padło pytanie, czy rolniczka nie obawia się, że znowu zostanie wykorzystana. "Każda sytuacja jest inna. Mój związek małżeński był nieporozumieniem od samego początku. To było tak dawno, że już nie ma co do tego wracać. Trzeba skupiać się na tym, co tu i teraz się dzieje, a nie żyć przeszłością czy porównywać poprzedni związek do aktualnego, czy sytuację do sytuacji innej" - tłumaczyła Ania.
Pytanie o byłe małżeństwo wróciło w ostatniej zabawie w pytania i odpowiedzi. Jedna z internautek chciała wiedzieć, jak długo trwała sprawa rozwodowa Ani z pierwszym mężem. Okazało się, że rolniczka rozwiodła się w ekspresowym tempie. "Bardzo krótko, chyba pół godziny. Ale było to 10 lat temu, więc już nawet za bardzo nie pamiętam" - odparła.
W innym pytaniu ukochana Kuby musiała wyjaśnić, że doniesienia o kryzysie w jej związku są wyssane z palca. "Nie rozwiedliśmy się, ani nie rozstaliśmy się. Wręcz przeciwnie. Każdego dnia kochamy się bardziej" - uspokaja mama miesięcznego Darka.