Beata Tadla pokazała zawstydzające zdjęcie Adamczyka. On udaje, że jej nie zna
Beata Tadla opublikowała zdjęcie Michała Adamczyka zza kulis "Wiadomości". Dziennikarka wyznała prawdę o tym, jaka relacja łączyła ją z byłym szefem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Przykre, jak się teraz zachowuje wobec starej znajomej.
Od tygodni tematem numer jeden są rewolucje, które nowy rząd ma w planach wprowadzić w TVP i Polskim Radiu. Część osób z tych, które zaczęły się mono obawiać o swoje stanowiska, postanowiła zrezygnować zawczasu. O dziwo właśnie takie decyzje podjęły dwie najważniejsze osoby z pionu informacyjnego TVP – Danuta Holecka, która była szefową "Wiadomości" i Michał Adamczyk, który był szefem TAI.
Zobacz też: Kłótnia dziennikarki TVP z politykiem PO. "Nie pozwolę obrażać moich kolegów"
Szum medialny wokół Michała Adamczyka
Michał Adamczyk z tonącego statku, jakim jest aktualnie TVP , ulotnił się jako pierwszy. Wszystko to z powodu afery, jaką wywołał kilka miesięcy temu tekst Onetu. Dziennikarz portalu ujawnił, że szef TAI w przeszłości dopuścił się okropnego aktu przemocy wobec byłej żony i kochanki. Choć w oświadczeniu opublikowanym na łamach wPolityce.pl zapewniał, że "czyny opisane w artykule nie miały miejsca", to i tak zrezygnował z pracy na wizji.
Media donoszą, że oficjalnie z posadą w TVP Adamczyk pożegnał się na początku grudnia. Prezenter miał odebrać sowitą odprawę. Ta jednak nie zapewni mu dostatniego życia aż do emerytury. A ze znalezieniem pracy może być teraz Michałowi Adamczykowi niełatwo. Zwłaszcza że jak wynika z relacji Beaty Tadli, ma udawać, że nie poznaje starych znajomych z branży na ulicy.
Beata Tadla pokazała zdjęcie Michała Adamczyka. Widzowie takiego go nie znali
"Najmniej kompromitujące zdjęcie Adamczyka z mojego prywatnego archiwum (mam dużo więcej)" – napisała na Instagramie Beata Tadla pod zdjęciem śpiącego w pracy Michała Adamczyka. "Praca, redakcja! Biurko obok. Mniej więcej z takiej odległości ten człowiek mnie nie poznaje. Z knajpy, z ulicy... Udaje, że nie zna! Wyobrażacie sobie?" - czytamy dalej we wpisie dziennikarki.
Zdjęcie szybko zniknęło z profilu Beaty Tadli, jednak masa osób zdążyła zapisać sobie fotografię śpiącego za biurkiem prezentera "Wiadomości". Sprytny były pracownik TVP zawczasu zdążył uciec przed konsekwencjami.
Źródło: Radio ZET/Instagram
- Burza pod postem Wojewódzkiego. "Ateiści też obchodzą święta?"
- Fala zwolnień w „Wiadomościach” TVP. Nie ma komu poprowadzić programu
- Domańska nagle przerwała wywiad. „Nie mam ochoty dalej rozmawiać”
Jakie wykształcenie mają gwiazdy TVP? Oto, co studiowali Holecka czy Norbi
Tu się dzieje
