Anna Lewandowska zniknęła z Instagrama. Co się z nią dzieje?
Anna Lewandowska codziennie nadawała do swoich fanów za pośrednictwem Instagrama, jednak od tygodnia sportsmenka nie daje znaku życia. Internauci są wyraźnie zaniepokojeni.
Anna Lewandowska jest jedną z najpopularniejszych polskich intagramerek. Z pieczołowitością dba o to, by treści na jej social mediach pojawiały się regularnie, a ich przesłanie zgadzało się z założeniami jej marki. By fani (a przede wszystkim algorytmy Instagrama) byli zadowoleni, materiały na jej profilu muszą pojawiać się codziennie, dlatego zniknięcie Lewandowskiej z sieci wywołało niemałe poruszenie.
Zobacz też: Anna Lewandowska jest srogą szefową? "Ma fochy, potrafi zjechać pracowników"
Anna Lewandowska zniknęła z Instagrama
Kilka lat temu, przy jednej z większych awarii Facebooka, można było zobaczyć, kto odpowiada za fanpage prowadzone na tej platformie. Okazało się, że niewiele gwiazd osobiście przemawia do swoich fanów, a niektóre z nich mają prawdziwe sztaby ludzi zajmujących się ich profilami społecznościowymi. W Polsce jedną z największych „ofiar” tej awarii była Anna Lewandowska, ponieważ wiele jej fanek dało wyraz tego, że poczuły się na swój sposób oszukane.
Dziś agencje medialne i to, że komunikacją na Instagramie i Facebooku zajmują się specjaliści, nie jest już żadną tajemnicą. Osoby odpowiedzialne za tego typu działania są przygotowane (często z wielodniowym wyprzedzeniem), na to, co i kiedy opublikować, dlatego dziwnym jest, kiedy któregoś dnia influencer nie publikuje nic. Ale tydzień?
Co się dzieje z Anną Lewandowską?
Ostatni post na Instagramie Lewandowskiej pojawił się sześć dni temu. Od tamtej pory sportsmenka nie wrzucała nic ani na swoją tablicę, ani na instastories. - Gdzie jesteś?; Co się dzieje? Czemu taka cisza?; Mam nadzieję, że wszystko u niej w porządku – dopytują fani z całego świata.
Niedawno na rynku pojawiła się nieautoryzowana biografia gwiazdy „Imperium Lewandowska” pióra Moniki Sobień-Górskiej. Autorka zasugerowała w niej, że sportsmenka jest uzależniona od Instagrama. - Lewandowska wchodzi do lokalu, zajęta jest rozmową z celebrytką, ale zauważa kobiety z tego „roześmianego stolika”. Rozpoznaje je, podchodzi, słyszę krótką wymianę kurtuazji. Nagle Lewandowska bez uprzedzenia bierze do ręki telefon jednej z kobiet i robi sobie z nimi selfie. Prosi właścicielkę, by ta szybko przesłała jej zrobione właśnie zdjęcie, życzy miłego dnia i odchodzi – wspominała Monika Sobień-Górska opisując niespodziewane spotkanie Lewandowskiej z uczestniczkami jej kursu. - To, co zrobiła, nie wypływało ze złych intencji ani wyrachowania. To było dla niej oczywiste i naturalne. Ona ma w sobie marketing dwadzieścia cztery godziny na dobę - podsumowała Sobień-Górska.
Może Anna Lewandowska wzięła tę sugestię do serca i zmienia swoje życie? A może po prostu chce zwrócić na siebie w ten sposób uwagę dla podbicia zasięgów? Mamy nadzieję, że to któraś z tych opcji, a przerwa od social mediów nie jest spowodowana żadnym przykrym wydarzeniem w życiu gwiazdy.
- Anna Lewandowska zawija manatki i zamyka biznes. Koniec imperium
- Anna Lewandowska i jej manager drżą ze strachu. Postawili sprawę jasno
- Anna Lewandowska miała operacje plastyczne. Zdradziła, co sobie poprawiła
Gwiazdy, które krytykują Kościół. Nie gryzą się w język, gdy mowa o religii
Tu się dzieje
