Agnieszka Woźniak-Starak nie wypłynęła z teściami uczcić pamięć Piotra. Dlaczego?
Co roku rodzina i przyjaciele Piotra Woźniaka-Staraka wyruszają w krótki rejs ku pamięci zmarłego. Agnieszka Woźniak-Starak, która jest wdową po producencie, zazwyczaj towarzyszyła teściom na ich łodzi, jednak tym razem oddaliła się od rodziny.
![Agnieszka Woźniak-Starak nie wypłynęła z teściami uczcić pamięć Piotra. Dlaczego?](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/agnieszka-wozniak-starak-nie-byla-na-lodzi-z-tesciami/21467082-1-pol-PL/Agnieszka-Wozniak-Starak-nie-wyplynela-z-tesciami-uczcic-pamiec-Piotra.-Dlaczego_content.png)
Tragiczną śmiercią Piotra Woźniaka-Staraka w 2019 roku żyła cała Polska. Producent zaginął pewnego sierpniowego wieczora w okolicach jeziora Kisajno. Po kilku dniach poszukiwań potwierdziło się najgorsze – mężczyzna zmarł w wyniku wypadku motorówki. Co roku najbliżsi Woźniaka-Staraka wyruszają na powolny rejs w okolicach ostatniej trasy zmarłego. Zapalają znicze w miejscu odnalezienia ciała i oddają się zadumie.
Zobacz też: Niezręcznie w „Dzień Dobry TVN”. Woźniak-Starak nie dała po sobie nic poznać
Agnieszka Woźniak-Starak nie spotkała się z teściami w rocznicę śmierci męża?
Po dramatycznych wydarzeniach związanych ze śmiercią Piotra Woźniaka-Staraka, wdowa po producencie miała dobre relacje z teściami, a przynajmniej na to wskazywały zdjęcia paparazzi z samych rocznic czy wspólnych wyjść rodzinnych. W 2023 roku sytuacja uległa zmianie, bo jak relacjonuje „Super Express”, była prowadząca „Dzień Dobry TVN” nie wsiadła na tę samą łódź, co teściowie.
Tabloid podaje, że prezenterka wsiadła na łódź w towarzystwie przyjaciółek – Pauliny Krupińskiej i Katarzyny Kolendy-Zaleskiej. Przy polowym ołtarzyku poświęconym zmarłemu wdowa usiadła już jednak sama.
Agnieszka Woźniak-Starak nie przyjaźni się już z rodziną zmarłego męża?
Agnieszka Woźniak-Starak była również w bliskiej relacji z siostrą męża – Julią. Całą trójką lubili bawić się na branżowych imprezach, co zostało wielokrotnie udokumentowane przez paparazzich i samych zainteresowanych. Swego czasu na ich Instagramach pojawiało się wiele wspólnych zdjęć.
Jak podaje portal Jastrząb Post, Julia po śmierci brata wycofała się z życia publicznego - przestała chodzić na branżowe imprezy i udostępniać zdjęcia na Instagramie w formie publicznej. Podobno od dawna też nie dawała żadnego znaku tego, że spotkała się z bratową. Rodzinna zwada? Tego typu tragedie każdy przeżywa inaczej – być może u Wożniak-Staraków każdy odnalazł inną ścieżkę, może być też tak, że rodzina nadal się wspiera, ale nie ma ochoty na publiczne udowadnianie swoich relacji.