Tomasz Kammel na wizji wyśmiał strój Izy Krzan. „Piżamowo”
Tomasz Kammel niejednokrotnie zaskakiwał widzów „Pytania na śniadanie" swoim nietypowym poczuciem humoru. Tym razem na wizji wyśmiał strój Izy Krzan.
Telewizyjne programy na żywo mają to do siebie, że dochodzi w nich do różnych nieprzewidywanych sytuacji i nie wszystko da się wyreżyserować. Niekiedy to, co dzieje się na antenie, budzi zarówno uśmiech, jak i zażenowanie widzów. Z dość komiczną sytuacją mieli do czynienia widzowie niedawnego odcinka „Pytania na śniadanie”, w którym w roli prowadzących wystąpili Tomasz Kammel i Iza Krzan.
Krzan po dłuższym urlopie znowu pojawiła się w programie – być może dlatego stęskniony współprowadzący od razu zwrócił na nią uwagę i postanowił uciąć sobie krótką pogawędkę na temat stroju, jaki Iza Krzan miała tego dnia na sobie. Podsumowanie Kammela jest dość zaskakujące i trudno stwierdzić, czy był to komplement.
Zobacz także: Wojciechowska i Kossakowski już po rozwodzie? Nastąpił niespodziewany zwrot w sprawie
Tomasz Kammel skomentował strój Izy Krzan. Założyła piżamę?
W niedawnym odcinku „Pytania na śniadanie” widzowie byli świadkami zabawnej rozmowy między Tomaszem Kammelem a Izą Krzan. Prowadzący skomentował stylizację koleżanki. Najpierw stwierdził, że Krzan jest ubrana tak, jakby była w pracy zdalnej. Można to odebrać za osobliwe podsumowanie, bo będąc w domu często stawiamy bardziej na wygodę, niż elegancję. Potem prezenter wytłumaczył, co naprawdę miał na myśli, ale te wyjaśnienia były jeszcze bardziej komiczne. Zasugerował, że koleżanka ma na sobie piżamę.
Patrzę na ciebie i mam wrażenie, że to jest praca zdalna. Bo tak jakoś elegancko, ale piżamowo muszę powiedzieć – stwierdził Tomasz Kammel.
Iza Krzan postanowiła odpowiedzieć w równie zabawnym tonie:
To jest strój do wybierania strojów – wytłumaczyła z dystansem, na co prowadzący zareagował opowieścią o swojej cioci, która nakryła synów siedzących w wannie, w lodowatej wodzie – ale w piżamkach.
Jak stwierdził Kammel, strój Izy Krzan od razu przypomniał mu tę historię.
Tu się dzieje
