Joanna Racewicz obejrzała TVP Info. Komentarz był krótki: „Manipulacja? Propaganda? Gebelsizm?”
Joanna Racewicz „skusiła się” na obejrzenie TVP Info. Stacja, która jeszcze niedawno była tak bliska dziennikarce, teraz przyprawiła ją o ból głowy. Gwiazda Polsatu nie szczędziła dosadnych słów.
Joanna Racewicz do tej pory wielu osobom kojarzy się jako prowadząca „Panoramę” w TVP. W 2006 roku zakończyła współpracę ze stacją i przeszła do TVN. Tam odpowiadała za cykl „Dom otwarty” w „Dzień dobry TVN”. Od 2011 do 2016 roku znów prowadziła „Panoramę”. Tym razem na dobre rozstała się z TVP i od 2018 roku możemy oglądać ją w Polsat News.
Zobacz także: Racewicz w ostrych słowach skomentowała aferę z księdzem z TVP: "To pycha i ohydny patriarchat"
Joanna Racewicz obejrzała TVP Info
Joanna Racewicz raczej stroni od oglądania TVP Info. Wyjątek zrobiła w ostatni weekend i w mediach społecznościowych zrelacjonowała swoje odczucia.
- Oglądam TVP Info i muszę wam powiedzieć, że to jest jakaś kompletnie inna rzeczywistość – powiedziała dziennikarka, po czym się zaśmiała. Szybko jednak zmieniła ton.
- To przestaje być oczywiście zabawne tam, gdzie widzowie mają dostęp do tylko jednego kanału. To naprawdę przestaje być zabawne. Można się śmiać, że to jest alternatywna rzeczywistość, ale... Jak to właściwie skomentować? - pytała internautów Joanna Racewicz.
Dziennikarka zastanawiała się, jakich słów użyć, aby w odpowiedni sposób opisać swoje wrażenia. W końcu padły określenia, których używa wielu internautów komentujących kontrowersyjne materiały m.in. w mediach społecznościowych.
- Manipulacja? Propaganda? Gebelsizm? Trzeba mieć albo wyjątkowo giętki kręgosłup, albo wyjątkowo wysoki kredyt. A może jedno i drugie – dywagowała dziennikarka.
Gwiazdy zwolnione z TVP. Przykre, jak się z nimi pożegnano [FOTO]
Tu się dzieje
