0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Jasnowidz Krzysztof Jackowski alarmuje: to się wydarzy już pod koniec października

3 min. czytania
18.10.2022 15:48

Krzysztof Jackowski w swojej najnowszej wizji podzielił się przerażającymi obrazami, które możemy ujrzeć już na przełomie października i listopada. Jasnowidz z Człuchowa przekonuje, że dojdzie do prowokacji, która wywoła fale lęku i będzie katastrofalna w skutkach.

Krzysztof Jackowski jasnowidz
fot. YouTube/@Jasnowidz Krzysztof Jackowski/screen

Jasnowidz Krzysztof Jackowski opublikował swoją nową, przerażającą przepowiednię. Wróżbita z Człuchowa przewiduje, że na przełomie października i listopada wydarzy się coś, co przyniesie bardzo poważne dalsze konsekwencje. Wróżbita widzi m.in. rozłam w NATO, tajemniczą prowokację, a także dziwną, nową broń, której będą używali Rosjanie. O tym, że to już się zaczyna, świadczy zdaniem Jackowskiego wyraźny znak, który jasnowidz wcześniej zapowiadał: płonący wieżowiec. Po tym, jak w Turcji spłonął ostatnio 24-piętrowy budynek, jasnowidz z Człuchowa nie ma już wątpliwości: wchodzimy w bardzo trudny moment.

Zobacz także: Jerzy Stuhr pijany za kółkiem. Nowe informacje. "Jest roztrzęsiony"

Krzysztof Jackowski o tajemniczej prowokacji

W swojej nowej wizji Krzysztof Jackowski wiele miejsca poświęcił zbliżającej się prowokacji. Jasnowidz nie jest w stanie dokładnie tego wytłumaczyć, ale jest zdania, że najpewniej chodzić będzie o jakieś wydarzenie związane z koleją. W swoich słowach jasnowidz z Człuchowa podkreśla rangę tego wydarzenia.

- W prowokacji posłużą się koleją, być może całym zestawem towarowym, kolejowym, to jest bardzo ważne Drodzy Państwo, to będzie bardzo poważna prowokacja. Mam nadzieję, że nie będzie tak, że właśnie po tej prowokacji zaistnieje panika, o której mówię, którą coraz bardziej czuję – powiedział Jackowski.

Redakcja poleca

Jasnowidz zwraca uwagę na coraz większą polaryzację w siłach NATO. Niektóre państwa, choć ich nazw Jackowski nie podaje, jego zdaniem opowiedzą się po którejś ze stron w trwającym konflikcie międzynarodowym.

- Nagle powstanie taka wyraźna polaryzacja między jedną a drugą stroną konfliktu międzynarodowego. Zwrócimy uwagę na to, że świat, że pewne państwa się swoim zachowaniem określą i w pewnym sensie będą pokazywały, po której stronie są – dodał i powrócił do symbolu kolei: pamiętajcie kolej, pociągi. Ta prowokacja w późniejszych skutkach będzie niebezpieczna. Albo wywoła jakąś kontrę, albo w swoich skutkach będzie groźna – podsumował wizjoner.

Jasnowidz z Człuchowa: co się stanie na przełomie października i listopada?

W wizji Krzysztofa Jackowskiego pojawia się dziwna, tajemnicza broń Rosjan. Zdaniem jasnowidza będzie to „niewidzialna broń”. Ten nadchodzący czas przełomu października i listopada człuchowianin określa mianem najniebezpieczniejszego od początku wojny w Ukrainie. Wizjoner jest przekonany, że sytuacja będzie tak napięta, że politycy zaczną nam tłumaczyć, jak się zachowywać i jak się zabezpieczyć w obliczu kryzysu.

- Jeszcze powiem państwu, że Rosja zacznie używać na froncie dziwnej broni, ja bym to nazwał niewidzialnej broni. Nie rozumiem sam tego, ale mówię to państwu. Czas końcówki października, powtarzam to i czas listopada bardzo groźnym czasem. To będzie najbardziej niebezpieczny czas, odkąd zaczął się konflikt w Ukrainie – powiedział Jackowski. Dodał jednak, że rzeczywiste wydarzenia nadal będą za naszą granicą, ale lęk u nas.

Na koniec Krzysztof Jackowski stwierdził, że nadchodzący lęk sprawi, że sytuacja ekonomiczna w Polsce jeszcze się pogorszy. Dodał, że wiele zależy od stanowiska Turcji, która może być coraz bardziej otwarta na współpracę z Rosją.

- Jak się zacznie lęk, ekonomia raptem zacznie być w jeszcze gorszym stanie niż jest, zagrozi on płynności finansowej w Polsce. Bardzo wiele będzie zależało od Turcji i od tego, w którą stronę pójdzie, a dużo wskazuje na to, że ma coraz bardziej odwróconą głowę w kierunku wschodnim. Polska czuć się natomiast będzie coraz bardziej odsłonięta – stwierdził Jackowski. 

Krzysztof Jackowski
10 Zobacz galerię
fot. JAN BIELECKI/Dzien Dobry TVN/Ea