0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Tak wygląda "Familiada" w czasie pandemii. Wprowadzono nowe zasady

Patrycja Chudolińska
2 min. czytania
04.05.2020 13:32

"Familiada" wróciła z nowymi odcinkami. Po kilku tygodniach przerwy wprowadzono nowe zasady, które mają zadbać o bezpieczeństwo uczestników i członków ekipy.

Familiada
fot. Ireneusz Sobieszczuk/TVP/East News

Familiada: Zmiany w programie

"Familiada" wróciła na TVP 2 z nowymi odcinkami. Program został przerwany na kilka tygodni w związku z epidemią koronawirusa w Polsce. Wprowadzone w kraju restrykcje dały już jednak wyraźne skutki - liczba chorujących na COVID-19 przestała rosnąć. Producenci postanowili wrócić do nagrywania "Familiady", jednak w odmienionej formie i pod specjalnym nadzorem epidemiologicznym.

Epidemia koronawirusa wpłynęło na pracę wszystkich stacji telewizyjnych w Polsce. Polsat wstrzymał emisję "Tańca z gwiazdami", a na TVN-ie nie mogliśmy zobaczyć nowych odcinków m.in. "Kuby Wojewódzkiego" czy "Kuchennych rewolucji". Wpływ koronawirusa odczuli również twórcy polskich seriali, gdzie również wstrzymano zdjęcia do kolejnych odcinków.

Familiada: Wpadka Strasburgera, przez którą uczestniczce zabrakło czasu.

Nowe odcinki "Familiady" w czasie pandemii koronawirusa

Pierwsze odcinki odmienionej "Familiady" wyemitowano w pierwszy weekend maja. Zmieniła się przede wszystkim liczba uczestników - skład zredukowano do zaledwie trzech osób w drużynie. Choć uczestnicy oraz prowadzący nie nosili na planie maseczek, starali się zachowywać odpowiedni dystans. Przed wejściem do studia mierzona była temperatura oraz dezynfekowano ręce. Aby uniknąć bliskich kontaktów zamontowano także zabezpieczenia na tzw. "beczce".

Widzowie "Familiady" zauważyli jednak pewne niedociągnięcia. Choć dystans między uczestnikami został zachowany, to jednak nic nie oddziela ich od prowadzącego, Karola Strasburgera.

- Uczestników oddzielili szybą, a o Karolu zapomnieli i narażają go na zarazki.

- Fajny ten odstęp, ale potem i tak wrócą jednym samochodem do domu i w łeb weźmie ten obrazek - czytamy w komentarzach na profilach społecznościowych "Familiady".

Co sądzicie o takich rozwiązaniach?

RadioZET.pl/PCh