0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Burza po wpisie polskiej stylistki. Zaapelowała o przekazywanie uchodźcom "pięknych sukienek" i szpilek

Judyta Wanicka
3 min. czytania
02.03.2022 11:47

Karlina Domaradzka, stylistka i ekspertka od mody, zaapelowała do rodaków, by przekazywali uchodźcom z Ukrainy nie tylko ciepłą odzież, ale także modne i eleganckie ubrania. "Nie wiadomo, kiedy zarobią na nowe. A wiosna za pasem" - martwi się fashionistka. 

Karolina Domaradzka
fot. Instagram:@karolina_domaradzka

Po aferze z kampanią domu Vitkac spore kontrowersje wywołał wpis Karoliny Domaradzkiej. Polska stylistka i ekspertka od mody, która wsławiła się kąśliwymi komentarzami na temat stylizacji celebrytów, zaapelowała do Polaków o przekazywanie ukraińskim uchodźcom modnych i eleganckich ubrań na wiosnę. Domaradzkiej nie do końca podoba się garderoba, jaką rodacy oddają w darach dla naszych sąsiadów. 

Redakcja poleca

Karolina Domaradzka apeluje o estetyczną odzież dla uchodźców

Jako że jest wczesny marzec, temperatury jeszcze w okolicach zera, wśród darów dla Ukraińców przeważają ciepłe kurtki, swetry i zimowe obuwie. Stylistce brakuje jednak typowo wiosennych fasonów. Chciałaby także podarować naszym sąsiadom coś modnego i eleganckiego, bo jak twierdzi, "Ukraina jest krajem z wysoką świadomością mody" i osoby, które przedtem nosiły się ze smakiem, dzisiaj "pozbawione estetycznej odzieży mogą bardzo często czuć wstyd i niemoc".

W moim odczuciu potrzebne są nie tylko ciepłe kurtki, ale również piękne sukienki, marynarki i buty w idealnym stanie. Także te na szpilkach. Być może ktoś właśnie wszystkie stracił. Nie wiadomo, kiedy zarobi na nowe, a wiosna za pasem. Nie każdy potrzebuje w swoim życiu domy, ale dla wielu jest ona ważna. Myślmy globalnie - podkreśla we wpisie ekspertka. 

Fundacja Radia ZET pomaga ofiarom wojny w Ukrainie. Wesprzyj zbiórkę

doma
fot. Instastories:@karolina_domaradzka

Po apelu do Karoliny Domaradzkiej zaczęły spływać komentarze oburzonych internautów, którzy przypominają stylistce zasady zbiórek dla uchodźców. Przyjmowane są rzeczy praktyczne i chroniące przed zimnem. Ważne, żeby ubrania były czyste i w dobrym stanie, a estetyczne względy są obecnie sprawą drugorzędną. Stylistka namawia jednak, żeby mimo wszystko dostarczać "ładniejszy" asortyment, który zapewni wielu uchodźcom "namiastkę normalności" oraz pozwolić im "zachować godność".

(...) Na granicy już teraz zbiera się niezły stos nikomu niepotrzebnych do niczego ubrań... Ubrania to godność. Nie każdy sięgnie po coś, co wyda mu się mało atrakcyjne, nawet jeżeli ucieka przed wojną... - przekonuje stylistka i apeluje, żeby przekazywać rzeczy, które "pozwalają czuć się godnie", w tym kosmetyki kolorowe, produkty do pielęgnacji włosów i paznokci. 

Uchodźcy będą tego potrzebowali niekoniecznie/nie tylko teraz, ale i później. (...) Nie dajcie sobie wmówić, że te intencje to fanaberie. Uchodźca nie przestaje być uchodźcą po przekroczeniu granicy i należy mu się szacunek oraz godność. Historia udowodniła, że dla wielu może to być właśnie namiastka normalności w postaci ubrań i makijażu - podkreśla na Instastories Domaradzka.

Wpis Karoliny Domaradzkiej wywołał tak ogromną lawinę krytyki, że fashionistka usunęła post i zamieściła wyjaśnienie. Jak twierdzi, mało osób zrozumiało jej przekaz. 

Moim celem nie było wyprowadzanie nikogo z równowagi. Chciałam opowiedzieć o roli mody podczas wojny, podałam wiarygodne źródła. Próbowałam znormalizować to, że niektórzy mają potrzebę przekazania uchodźcom czegoś więcej niż tylko stare, znoszone ubrania, że ważne są również te rzeczy, które zapewniają wielu ludziom godność: czerwona szminka, szpilki (...) nie tylko na granicy, ale również potem, kiedy zaczną życie u nas w kraju (...). Przepraszam - przekazała Domaradzka. 

fgt
fot. Instastoris:@karolina_domaradzka
domae
fot. Instastories:@karolina_domaradzka
rtyt
fot. Instastories:@karolina_domaradzka
Gwiazdy, które pomagają Ukrainie
10 Zobacz galerię
fot. screen: Instagram / martamanowska / filip_chajzer/ margaret_official