Vitkac w ogniu krytyki. Nowa kolekcja nawiązuje do wojny? Jest komentarz. "Odpięło was totalnie" [FOTO]
Vitkac może mówić o poważnej marketingowej wpadce. W czasie, gdy w Ukrainie trwa wojna, sklep promował kolekcję opartą o militarne wpływy. Oburzeni internauci nie mieli litości, w sieci pojawiły się wyjątkowo niepochlebne komentarze. Pojawiła się także oficjalna odpowiedź Vitkac.
Atak Rosji na Ukrainę to temat, którym żyje obecnie cały świat, czemu nie sposób się dziwić. Wojna powoduje ogromne zniszczenia i niesie za sobą wiele ofiar, a doniesienia o kolejnych atakach, bombardowaniach, a nawet mordowaniu cywilów zapierają dech w piersiach. W tym niezwykle tragicznym czasie wiele osób stara się solidaryzować z dzielnie broniącą się Ukrainą, brać udział w zbiórkach pieniędzy i zapasów, pomagać uchodźcom i na różne sposoby angażować się we wsparcie naszych wschodnich sąsiadów. Z tym większą krytyką mierzą się wszelkie przejawy, zamierzonej lub nie, obojętności. O tym, że łatwo popełnić nietakt, przekonała się dobitnie Anna Wendzikowska, która w dniu wybuchu wojny chwaliła się zdjęciami z wakacji. Teraz w ogniu krytyki znalazł się luksusowy sklep Vitkac.
Nowa kampania reklamowa domu handlowego spotkała się z ogromną krytyką. Wszystko za sprawą sesji fotograficznej, na jednym ze zdjęć widzimy mężczyznę pozującego w kurtce nawiązującej do stylu militarnego, który pozuje na tle bloku, który budzi jasne skojarzenia z postsowieckim budownictwem. Połączenie nurtu "soviet style" i militarnych elementów podczas trwającej w Ukrainie wojny wielu osobom wydała się oburzająca.
Zobacz także: Wojna w Ukrainie - najnowsze informacje [RELACJA NA ŻYWO]
Polskie gwiazdy, które pomagają Ukrainie. Znani Polacy wspierają ofiary wojny [GALERIA]
Vitkac zaatakowany za "militarną" kampanię reklamową. Jest oficjalne oświadczenie sklepu
Internauci nie kryli oburzenia kampanią Vitkac, w sieci z łatwością można znaleźć niepochlebne komentarze na temat tego kontrowersyjnego pomysłu.
- Odpięło was totalnie.
- Porażka PR, na pewno traficie do studium przypadku "jak nie robić kampanii."
- Obrzydliwe!- pomstowano w komentarzach.
Vitkac opublikował na swoim profilu na Instagramie oficjalne oświadczenie, w którym informuje, że kampania wystartowała przed agresją Rosji , a sam sklep solidaryzuje się z Ukrainą i przekazał 300 tysięcy złotych na rzecz organizacji niosących pomoc naszym wschodnim sąsiadom.
- Przepraszamy za ostatnią publikację, kampania wystartowała kilka tygodni temu, przed agresją Rosji na Ukrainę, a jej intencją nie było obrażenie niczyich uczuć. Jednocześnie informujemy, że DH Vitkac od początku konfliktu czynnie wspomaga Ukrainę i jej mieszkańców, zarówno finansowo, logistycznie, jak i prawnie. Vitkac przekazał 300 tysięcy złotych wymienionym poniżej organizacjom w celu wsparcia Ukrainy w trudnych czasach. Są to zweryfikowane zbiórki, które niosą naszym sąsiadom nieocenioną pomoc. Zachęcamy naszych klientów i przyjaciół do wsparcia Ukrainy w każdy możliwy sposób, nawet najmniejszy gest ma ogromne znaczenie - czytamy.
Fundacja Radia ZET prowadzi akcję pomocową dla osób z Ukrainy.