Skrzynecka walczyła o wyjazd na Eurowizję. Jeden błąd przekreślił jej szansę
Konkurs Piosenki Eurowizji to wydarzenie, które co roku emocjonuje miliony widzów na całym świecie. Widowisko to cieszy się wielką popularnością również w Polsce. Fani konkursu za każdym razem ekscytują się wyborem reprezentanta, który powalczy o prestiżową statuetkę, artyści natomiast starają się jak mogą, by to właśnie ich utwór został wybrany w krajowych preselekcjach. Wśród wokalistów, którzy ubiegali się o wyjazd na Eurowizję znalazła się przed laty również Katarzyna Skrzynecka. Artystka niespodziewanie została jednak… zdyskwalifikowana. Pamiętacie tę historię?
Historii Polski na Eurowizji sięga 1994 roku. To właśnie wtedy, tuż po dołączeniu do Europejskiej Unii Nadawców (EBU), TVP zdecydowała o wysłaniu polskiego reprezentanta na finał 39. konkursu, organizowanego w Dublinie. Polskę reprezentowała wówczas Edyta Górniak, która z piosenką „To nie ja!” zajęła drugie miejsce, przegrywając jedynie z gospodarzem konkursu - Irlandią. Wyniku wokalistki nie udało się pobić żadnej z kolejnych delegacji. W najlepszej 10. występów eurowizyjnych znaleźli się jeszcze tylko: zespół Ich Troje (7. miejsce w 2003 roku) i Michał Szpak (8. miejsce w 2016 roku).
Quiz: Piosenki z Eurowizji. 10/10 dla prawdziwych fanów muzycznego konkursu
Co roku jednak setki artystów zgłasza swój utwór do preselekcji z nadzieją, że być może im się poszczęści. Na przestrzeni dekad w boju o miejsce w finale konkursu stawali mniej lub bardziej doświadczeni wokaliści. Jedną z artystek, która marzyła, by móc zaprezentować swój singiel na arenie międzynarodowej była Katarzyna Skrzynecka. Choć wróżono jej wielki sukces, piosenkarkę niespodziewanie zdyskwalifikowano. Wszystko przez jeden błąd.
Katarzyna Skrzynecka Została zdyskwalifikowana
Katarzyna Skrzynecka zgłosiła się do krajowych eliminacji do Eurowizji w 2009 roku. Lubiana aktorka i prezenterka chciała reprezentować kraj z utworem „Amazing”. Piosenka bardzo spodobała się fanom konkursu i wielu z nich wieszczyło jej ogromny sukces. Wokalistka niespodziewanie została jednak wyrzucona z finału selekcji przez… złamanie regulaminu.
Szybko okazało się, że upubliczniła swój konkursowy utwór rok wcześniej, co było niezgodne z zasadami. Skrzynecka zaprezentowała piosenkę w jednym z odcinków „Tańca z Gwiazdami”, który ówcześnie prowadziła w TVN. Przedwczesne pochwalenie się piosenką i tym razem skutkowało dyskwalifikacją. Przypomnijmy, że z tego samego powodu z walki o bilet na Eurowizję odpadli także m.in. Krzysztof Zalewski i Georgina Tarasiuk.
Źródło: Radio ZET/Plejada
Tu się dzieje
