Żona Stinga w centrum pomocy uchodźcom w Lublinie. "Poczucie wspólnoty w Polsce mnie porusza"
Trudie Styler, żona Stinga odwiedziła centrum pomocy uchodźcom w Lublinie. Kobieta była poruszona spotkaniem z wolontariuszami i Ukraińcami, którzy uciekli przed wojną.
Trwa 71. dzień wojny w Ukrainie. Jak podaje sztab generalny sił zbrojnych, Rosjanie wznowili szturm na zakłady Azowstal. To złamanie porozumienia w sprawie zawieszenia broni w dniach 5-7 maja.
Wojna w Ukrainie - najnowsze informacje [RELACJA NA ŻYWO]
Do tej pory Rosjanie stracili według strony ukraińskiej około 25 tysięcy żołnierzy. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślał podczas wystąpienia na Międzynarodowej Konferencji Darczyńców na rzecz Ukrainy w Warszawie, że jego kraj potrzebuje przyspieszenia procesów wstąpienia do Unii Europejskiej.
Żona Stinga w Lublinie. Kobietę poruszyła postawa Polaków
Przywódca naszych sąsiadów po raz kolejny dziękował Polakom za postawę, którą przyjęli podczas tego trudnego dla jego rodaków czasu. Zełenski docenia każdą formę pomocy, którą nasz kraj oferuje uchodźcom uciekającym z domów przed agresją Putina. Liczne inicjatywy i wsparcie Polaków doceniła także Trudie Styler.
Trudie Styler to aktorka, aktywistka oraz producentka filmowa i żona popularnego artysty - Stinga. Kobieta zaangażowała się w inicjatywę Help Ukraine Center dzięki Małgorzacie Szumowskiej, polskiej reżyserce. Postanowiła osobiście odwiedzić Lublin i spotkać się z wolontariuszami działającymi na rzecz uchodźców z Ukrainy.
Styler umieściła zdjęcia z Lublina na swoim Instagramie. Opowiedziała we wpisie, że spotkała na miejscu niezwykle odważnych ludzi. Poruszył ją los matek i dzieci, które musiały uciekać przed wojną.
Niektóre z tych dzieciaków odbyły niebezpieczną podróż do Polski z rodzinami, niektóre z przyjaciółmi, ale inne przybyły tutaj całkiem same. To boli.
Kobieta podkreśla, jak ważna jest pomoc, którą potrzebujący otrzymują w Lublinie.
Te dzieci zaprzyjaźniły się z innymi, które borykają się z tymi samymi trudnościami i też są daleko od domu.
Trudie Styler podkreśla również, że mimo upływu czasu nie powinniśmy się znieczulić na cierpienie Ukraińców. Pomoc mieszkańcom kraju objętego wojną nie przestanie być potrzebna z dnia na dzień.
Żona Stinga zauważa w okropnej sytuacji za naszą wschodnią granicą także plusy. Docenia sposób, w jaki Polacy potrafili się zjednoczyć dla dobra sąsiadów. Jak cytuje aktorkę serwis Interia:
Objawieniem dla mnie jest to, jak pozytywne rzeczy mogą dziać się w tych okropnych czasach. Nadszedł czas, aby wszyscy byli razem. To poczucie wspólnoty naprawdę mnie tutaj w Polsce porusza. Nie ma różnicy między Ukraińcami a Polakami.
RadioZET.pl/Interia
Tu się dzieje
