Obserwuj w Google News

12 znanych artystów, którzy stali się popularni dzięki YouTube

Redakcja
4 min. czytania
24.08.2017 16:33

Ostatnie lata pokazują, że naprawdę warto prezentować swoją twórczość w internecie. Wielu utalentowanych i nieznanych nikomu artystów często nie zdaje sobie sprawy, ile dobrego może im przynieść popularny filmik na YouTube. Przekonali się o tym chociażby Justin Bieber, Charlie Puth czy Carly Rae Jepsen. 

12 znanych artystów, którzy stali się popularni dzięki YouTube
fot. Youtube (PTXofficial), ons.pl, Bill Leslie / Splash News / EAST NEWS

Serwis YouTube to kopalnia coverów. Każdego dnia pojawia się ich tam tysiące. Młodzi muzycy z całego świata próbują swoich sił i liczą na zauważenie przez łowców talentów. Poniższe przykłady artystów pokazują, że wszystko jest możliwe. 

Znani artyści, którzy stali się popularni dzięki YouTube

Christina Grimmie

W wieku 15 lat zaczęła publikować swoje covery w internecie. Śpiewała utwory m.in. Miley Cyrus, Adele, Bruno Marsa czy Christiny Aguilery. Z roku na rok jej popularność w serwisie YouTube rosła, aż w końcu młoda artystka została zauważona przez mamę Seleny Gomez, która niedługo później została jej menadżerką. W 2014 roku dotarła do finału amerykańskiej edycji programu "The Voice". 10 czerwca 2016 roku Grimmie została kilkukrotnie postrzelona tuż po swoim koncercie. Piosenkarka zmarła w szpitalu. Za życia wydała jeden studyjny album, a dokładnie rok po śmierci rodzina zaprezentowała jej drugi krążek.

Justin Bieber

Najprawdopodobniej najsłynniejsza gwiazda YouTube’a w historii. Początki kariery Biebera sięgają 2007 roku, kiedy jego matka zaczęła umieszczać w serwisie nagrania z coverami. Niedługo później podpisał pierwszy kontrakt płytowy, a w 2009 roku wydał swój debiutancki singiel „One Time”. Dziś Justin Bieber jest jednym z najpopularniejszych artystów na świecie.

Lindsey Stirling

To właśnie YouTube, a później udział w amerykańskim „Mam Talent”, pomógł artystce rozwinąć skrzydła i stać się ogromnie popularną skrzypaczką. Na swoim koncie ma już trzy studyjne albumy oraz dwie światowe trasy koncertowej. Stiriling wystąpiła też kilkukrotnie w Polsce.

Shawn Mendes

Jeden z najpopularniejszych artystów młodego pokolenia. Kanadyjczyk zaczął zyskiwać popularność w 2013 roku, kiedy publikował swoje covery w internecie. Kilka miesięcy później udało mu się podpisać kontrakt płytowy z Island Records, jedną z największych wytwórni na świecie. Wydał dotąd dwa studyjne albumy, a słuchacze Radia ZET znają już dobrze jego utwory „Treat Your Better”, „Stitches” czy „I Know What You Did Last Summer”.

Carly Rae Jepsen

Nie ma chyba nikogo, kto nie znałby przeboju „Call Me Maybe”. Niewiele osób jednak wie, że gdyby nie tweet Justina Biebera, to Carly mogłaby nie mieć na swoim koncie jednego z największych hitów XXI wieku. To właśnie Kanadyjczyk nagrał zabawne wideo (razem z m.in. Seleną Gomez), w którym słychać utwór artystki. Cała ta sytuacja pomogła Jepsen w rozpoczęciu światowej kariery.

5 Seconds of Summer

Australijska grupa także zaczynała karierę na YouTube. Ich pierwsze covery pojawiły się w internecie w 2011 roku. Wkrótce potem zespołem zainteresowały się wytwórnie muzyczne. Wsparcia udzielili im także muzycy z One Direction. Zaprosili ich na swoją światową trasę koncertową „Take Me Home Tour”, podczas której 5 Seconds of Summer występowali jako support.

Alessia Cara

Kanadyjka staje się obecnie coraz popularniejsza. W wieku 14 lat artystka zaczęła promować siebie w serwisie YouTube. Jej covery znanych przebojów spotkały się z wielkim zainteresowaniem. Nic więc dziwnego, że udało jej się podpisać kontrakt płytowy. Na swoim koncie ma już debiutancki krążek, kilka hitów i współpracę z wieloma artystami.

Charlie Puth

Kolejny świetny przykład, że warto publikować w internecie. Charlie Puth to obecnie jeden z najpopularniejszych artystów młodego pokolenia. Nagrał już dwa studyjny albumy i ma kilka hitów na swoim koncie. To właśnie jego możecie usłyszeć w wielkim przeboju „See You Again” Wiza Khalify.

The Weeknd

Zanim Kanadyjczyk stał się jedną z największych gwiazd muzyki, przez jakiś czas publikował swoje własne utwory na YouTube. Jego twórczość zauważyli w końcu krytycy i inni artyści, w tym raper Drake. Artysta rozpoczął wydawanie krótkich mixtape’ów oraz zaczął pojawiać się na wielu festiwalach. Dziś ma na swoim koncie trzy płyty i wiele przebojów.

Pentatonix

Ich covery a capella największych popowych hitów zrobiły niebywałą furorę na YouTube. Niektóre z nich mają nawet ponad 100 milionów odtworzeń. Szybko zyskali wielką popularność i zaczęli koncertować na całym świecie. Wydali już pięć studyjnych krążków oraz zgarnęli trzy prestiżowe statuetki Grammy.

Ed Sheeran

Brytyjczyk też chętnie korzystał z możliwości, które daje serwis YouTube. W 2009 roku zaczęły pojawiać się tam nagrania z utworami Eda Sheerana. Młody artystka w towarzystwie gitary prezentował swoje autorskie kompozycje, które wydawał początkowo w formie minialbumów. Dziś wyprzedaje koncerty w kilka sekund, a na swoim koncie ma trzy albumy i mnóstwo hitów.

James Bay

Gdyby nie filmik jednego z fanów na YouTube, James Bay mógłby nigdy nie podpisać umowy z wytwórnią. To właśnie w tym serwisie pojawiło się nagranie występu nieznanego jeszcze artysty w Londynie. Tydzień po jego publikacji Brytyjczyk miał zapewniony kontrakt płytowy. Od tamtej pory minęło kilka lat, a James Bay wydał już debiutancki album i zgarnął trzy nominacje do nagród Grammy.

RadioZET.pl/teenvogue.com/PK