Sara James zachwyca w amerykańskim "Mam talent". Elżbieta Zapendowska zirytowana
Sara James osiągnęła kolejny sukces w "Mam talent" w USA i przeszła do kolejnego etapu rywalizacji. Elżbieta Zapendowska skomentowała występ młodej wokalistki.
Sara James dzięki Simonowi Cowellowi awansowała do półfinału amerykańskiego "Mam talent" już podczas castingów do programu. Juror był zachwycony młodą wokalistką na tyle, że wcisnął upragniony przez uczestników "złoty przycisk". Polka wróciła na scenę amerykańskiego talent show i znowu oczarowała słuchaczy.
Zobacz: Mam Talent USA: kiedy finał z Sarą James i gdzie oglądać „America’s Got Talent”? [DATA, TRANSMISJA]
Sara James awansowała do finału amerykańskiego "Mam talent"
Tym razem młoda artystka wykonała utwór "Rocket Man" Eltona Johna. 14-latka ponownie zachwyciła jury oraz widzów programu. Dzięki głosom oddanym na Sarę wokalistka awansowała do finału programu.
Po występie Sary James sieć zalała się zachwytami nad głosem młodej artystki. Również ceniona trenerka głosu, Elżbieta Zapendowska zabrała głos w sprawie rosnącej popularności Polki za granicą.
Sara James podbija USA. Elżbieta Zapednowska zirytowana
W rozmowie z "Faktem" Zapendowska stwierdziła:
Sara jest wybitnie zdolna i wydaje mi się, że ma szanse na międzynarodową karierę. Tym bardziej że językowo jest też świetna, to w wypadku innych dorosłych polskich wokalistów jest trudniejsze, bo akcent jest nie do wyplenienia. Przed nią świat stoi otworem.
Jednak jest jedna rzecz, która szczególnie irytuje trenerkę. Nie w głosie młodej wokalistki, ale w komentarzach w internecie. W sieci pojawiają się kolejne porównania 14-latki do wielkich głosów jak Whitney Houston czy Beyonce.
Najlepiej być nieporównywalnym do nikogo, to świadczy o wielkości. Mnie te wszystkie porównania bardzo denerwują. Wręcz szlag mnie trafia. Nie wolno tak robić. Ona musi być odróżnialna.
RadioZET.pl/Fakt/Interia