Obserwuj w Google News

Sara James zabrała głos po "Mam talent". "Jestem zwykłą dziewczyną z Polski, mieszkam na wsi"

2 min. czytania
25.08.2022 14:09

Sara James zabrała głos po występie w półfinale amerykańskiej edycji "Mam talent". Wokalistka oczarowała widzów i jury i przeszła do kolejnego etapu rywalizacji.

Sara James
fot. Cover Images/East News

Sara James mimo młodego wieku ma już olbrzymie doświadczenie sceniczne. Dziewczyna szybko zaczęła występować przed dużą publicznością i podbijać serca widzów talent show. 14-latka zwyciężyła polską edycję "The Voice Kids", a jeszcze w tym samym roku pojawiła się na Konkursie Piosenki Eurowizji dla Dzieci.

Sara James awansowała do finału amerykańskiego "Mam talent"

To nie ostatnia próba podbicia serc słuchaczy poza granicami naszego kraju przez młodą wokalistkę. Tym razem Sara postanowiła wygrać amerykańską edycję "Mam talent" i trzeba przyznać, że to marzenie coraz bardziej wydaje się być realnym scenariuszem.

Redakcja poleca

Ameryka pokochała 14-letnią piosenkarkę. Z castingów Sara wyszła ze "złotym przyciskiem" od jednego z jurorów. Świetnie poradziła sobie też w półfinale. Awansowała do kolejnego etapu, zachwycając widzów programu, publiczność i jurorów.

Oglądaj

Sara James skomentowała swój występ w półfinale amerykańskiego "Mam talent"

Po ogłoszeniu werdyktu młodej wokalistce brakowało słów. Sara James podziękowała wszystkim za głosy:

Dziękuję za każdy głos. Oniemiałam i próbuje nie powiedzieć czegoś głupiego. Jestem tylko nastolatką w Ameryce i to, że jestem tutaj, jest niesamowite. Dziękuję, to wiele dla mnie znaczy. Wow, dziękuję.

Z okazji swojego kolejnego udanego występu w "Mam talent" Sara James udzieliła wywiadu serwisowi Talent Recap. Artystka przyznała, że czuje się niesamowicie z tym, co teraz dzieje się w jej życiu.

Rozmawiałam z Simonem i powiedział mi, że jest ze mnie dumny. To niesamowite uczucie. Dziękuje Simonowi, że dał mi tę niesamowitą szansę. Jestem zwykłą dziewczyną z Polski, mieszkam dosłownie na wsi. Są tam dwie stacje benzynowe i pięć sklepów, a teraz jestem tutaj i oglądają mnie miliony osób.

14-latka skromnie wyznała, że nie wierzyła, że uda jej się zajść tak daleko. James nie spodziewała się nawet, że zostanie zaproszona na castingi.

Po prostu wysłaliśmy zgłoszenie, nie napinaliśmy się, nie mieliśmy wielkich nadziei. Nie sądziliśmy, że to wypali. To Ameryka, ogromny świat. Po wysłaniu zgłoszenia spodobaliśmy się produkcji i nawiązali kontakt.

RadioZET.pl/Interia