Obserwuj w Google News

Podsiadło zaśpiewał wielki hit 17 lat temu i dziś: "Kiedyś nikogo to nie obchodziło" [WIDEO]

2 min. czytania
20.06.2022 14:45

Dawid Podsiadło koncertuje w ramach swojej stadionowej trasy. Na jednym z występów wykonał hit Myslovitz i nawiązał do swojego występu sprzed 17 lat z tym samym kawałkiem.

Dawid Podsiadło
fot. YouTube/Szary Latan/TikTok/imtired5565

Dawid Podsiadło po sukcesie koncertu na PGE Narodowym w Warszawie powrócił z nową odsłoną stadionowego widowiska. Artysta zagrał w największych obiektach dostępnych w Polsce. Ostatni koncert w ramach tournée odbędzie się 25 czerwca na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Dawid Podsiadło i Artur Rojek zaśpiewali razem "Długość dźwięku samotności"

Muzyk zaprosił na swoje występy znamienitych gości. Każdy koncert na trasie obfitował nie tylko w przeboje Podsiadły, ale też innych kultowych artystów. Wśród nich znalazła się sanah, Taco Hemingway, Król, Krzysztof Zalewski, Ralph Kaminski, Artur Rojek czy Kortez.

Redakcja poleca

18 czerwca Podsiadło zagrał we Wrocławiu. Muzyk wypełnił po brzegi Tarczyński Arenę i ponownie zaskoczył, kiedy zapowiedział jednego z gości. Na scenie pojawił się Artur Rojek, z którym Podsiadło wykonał największy hit grupy Myslovitz "Długość dźwięku samotności".

Dawid Podsiadło wykonał hit 17 lat temu: "Kiedyś nikogo to nie obchodziło"

Dawid, zapowiadając gościa, nawiązał do swojego występu sprzed 17 lat. W 2005 roku artysta wykonał ten sam utwór podczas dość kameralnej imprezy, której fragmenty trafiły na Tik Toka.

Jak wyznał Podsiadło:

17 lat temu wykonywałem ten utwór dla kilkunastu osób, których nie do końca to obchodziło.

Oglądaj

Po latach muzyka Podsiadły obchodzi tysiące fanów. Koncerty artysty wyprzedają się w zawrotnym tempie, a płyty biją rekordy popularności i przez lata nie opuszczają zestawień najlepiej sprzedawanych albumów w Polsce.