Obserwuj w Google News

Paul Anka oskarża Michaela Jacksona o kradzież. Chodzi o utwór z lat 80.

2 min. czytania
26.08.2021 16:53

Paul Anka twierdzi, że Michael Jackson ukradł mu utwór. Muzycy pracowali wspólnie nad piosenką, którą Król Popu miał sobie przywłaszczyć bez zgody Anki.

Michael Jackson
fot. ASSOCIATED PRESS/East News

Paul Anka i Michael Jackson spotkali się w latach 80., aby wspólnie pracować nad utworem. Efekty nigdy nie zostały opublikowane w oryginale, jednak Anka twierdzi, że legendarny popowy wokalista ukradł mu kompozycję i opublikował kawałek bez jego zgody pod swoim nazwiskiem.

Paul Anka oskarża Michaela Jacksona o kradzież

Anka zaprosił Jacksona do współpracy w domowym studiu. Muzycy poznali się w latach 70. na koncertach Anki w Las Vegas. Ich wspólna piosenka, nad którą pracowali, miała ukazać się na płycie "Walk a Fine Line" z 1983 roku. Jednak Jackson rozmyślił się i zabrał taśmy.

Redakcja poleca

Jak opowiada Anka w rozmowie z Page Six, cytowanej przez portal foxnews.com:

Wysłałem taśmy do Los Angeles, żeby się ze mną spotkał i byśmy mogli dograć partie reszty zespołu. Kilka dni później dostałem telefon. Przekazano mi, że "Pan Jackson ukradł taśmy".
Wykształcenie polskich muzyków. Co robiliby znani artyści, gdyby nie występowali na scenie? [ZDJĘCIA]

Anka wyznał również, że przekazano mu informację, że Jackson nie nagra piosenki. Muzyk natychmiast skontaktował się z prawnikami.

Powiedziałem: "Chłopaki, czy ja czegoś nie rozumiem? Mamy podpisany kontrak". Oni na to: "Coż, Paul, wiesz, że on wypuszcza teraz "Thrillera" i zaczyna się rozwijać. Po prostu nie chce robić niczego innego, bla bla. Poza tym nie możemy znaleźć tego kontraktu". Stwierdziłem, że widzę, co jest grane. Poinformowałem ich, że składam pozew i wymiksowuje się z tego układu.

Paul Anka odzyskał prawa do utworu, który skomponowali z Jacksonem

Ance udało się odzyskać taśmy. Miał wówczas nadzieję, że to koniec nieprzyjemnej historii. Jednak tuż przed śmiercią Jackson wydał utwór "This is it". Paul Anka twierdzi, że to właśnie ten utwór został stworzony na podstawie nagrania, które zrealizowali wspólnie z Jacksonem podczas sesji w latach 80.

Oglądaj

Paul Anka ponownie skontaktował się z tymi samymi prawnikami, co przed laty. Muzyk zażądał połowę zysków z utworu. Zagroził, że w przeciwnym razie sprawa wycieknie do mediów.

Spadkobiercy Jacksona potwierdzili wersję wydarzeń Anki, a muzyk otrzymał tantiemy za utwór. Artysta widnieje w katalogu tantiem również obok Toma Jonesa i piosenki "She's a Lady" czy Franka Sinatry i klasyka "My Way".

Zobacz też: Światowe gwiazdy muzyki, które mają polskie korzenie. Nie brakuje wielkich nazwisk [ZDJĘCIA]