Obserwuj w Google News

Ozzy namiesza kolejnym singlem? Tekstem o Jezusie miał urazić nawet Erica Claptona

Joanna Chojnacka
2 min. czytania
24.08.2022 15:41

Ozzy Osbourne wkrótce opublikuje kolejny singiel. Tym razem zaprosił do współpracy Erica Claptona. Muzycy mieli spierać się o wers dotyczący Jezusa, który pada w utworze.

Ozzy Osbourne/Eric Clapton
fot. ANDY BUCHANAN/AFP/East News/Invision/Invision/East News

Ozzy Osbourne, mimo swoich poważnych problemów ze zdrowiem, nie przestaje snuć muzycznych planów. Artysta niedawno pojawił się pierwszy raz od 3 lat na scenie. Widok artysty jednocześnie niepokoił i wzruszał.

Ozzy namiesza kolejnym singlem? Miał urazić nawet Erica Claptona

Artysta pojawił się w Birmingham wraz z gitarzystą Black Sabbath, Tonym Iommim, z którym wykonał dwa wielkie hity formacji. Chociaż nie dało się ukryć kiepskiej kondycji Osbourne'a i faktu, że stanie na scenie wymaga od niego dużego wysiłku, z artysty aż kipiała radość i miłość do muzyki. Mroczną minę pasującą do ciemnego makijażu wymienił tym razem na szeroki uśmiech.

Redakcja poleca

Kolejny krążek Osbourne'a  "Patietn Number 9" jest już w przygotowaniu. Na albumie pojawią się liczni goście, których fanom rocka nie trzeba przedstawiać. Ozzy opublikował już singiel "Degradation Rules" nagrany wspólnie z Iommim, wcześniej zaprezentował natomiast tytułowy kawałek z gościnnym udziałem Jeffa Becka.

Ozzy Osbourne nagrał singiel z Erikiem Claptonem. Gitarzysta chciał zmienić tekst

Trzeci singiel promujący album fani Osbourne'a usłyszą już wkrótce. Tym razem Książę Ciemności podzieli się utworem nagranym z legendarnym gitarzystą Erikiem Claptonem.

Jak się okazuje, tekst piosenki może u niektórych wywołać kontrowersje. Sam Eric Clapton miał uwagi co do wersów w utworze "One of These Days" traktujących o Jezusie.

W rozmowie z Classic Rock Osbourne wyznał, że jeden z wersów nadchodzącego singla najpewniej wywoła "gó*noburzę". Chodzi o wersy "Jeden z tych dni, w które nie wierzę w istnienie Jezusa".

Clapton powiedział, że nie jest przekonany do tego fragmentu tekstu. Staraliśmy się go zastąpić. Zamieniliśmy "Jezusa" na "święta Bożego Narodzenia", ale to nie brzmiało dobrze. Utrata wiary w Jezusa, kiedy toniesz w życiu po uszy w g*wnie, ma większy sens.

Ozzy Osbourne podkreśla, że tym razem jego celem nie jest wzbudzanie kontrowersji.

To nie jest piosenka pod tytułem "Jestem antychrystem". Chodzi po prostu o te dni, w których wszystko k*rwa idzie źle, a ty dosłownie wariujesz, żeby to ponaprawiać.

Muzyk podkreślił, że ma silną potrzebę nagrywania muzyki, dlatego zdecydował się na tak szybkie wydanie kolejnego albumu. Poprzednia płyta Osbourne'a "Ordinary Man" ukazała się w 2020 roku.

Zobacz też: Najstarsi muzycy, którzy wciąż aktywnie koncertują [GALERIA] 

RadioZET.pl/Classic Rock/consequence.net