Michał Wiśniewski o poważnych problemach Violetty Villas. Zmagała się z alkoholizmem

Michał Wiśniewski zdecydował się opowiedzieć o Violetcie Villas i jej poważnych problemach w ostatnich latach życia. Jego wypowiedź pojawiła się w nowym wydaniu książki o legendarnej piosenkarce.

Lider Ich Troje przyznał, że wielokrotnie oferował pomoc słynnej diwie. Kobieta nie chciała jednak z niej skorzystać. Michał Wiśniewski potwierdził, iż Violetta Villas zmagała się z poważnym problemem alkoholowym.

Artysta poznał ją w 2002 roku, kiedy oboje pojawili się na festiwalu w Opolu. Niedługo później Wiśniewski zaproponował jej nagranie wspólnej płyty z walentynkowymi przebojami. Jak sam przyznał, Violetta Villas zarobiła dzięki niej około 150 tysięcy złotych, co bardzo pomogło jej w trudnym momencie życia.

Michał Wiśniewski zdradził także, że zdawał sobie sprawę z tego, w jak tragicznych warunkach żyła artystka. Chciał nawet kupić jej nowy dom.

— Usłyszała ode mnie w cztery oczy, że ma każdą możliwość: może wyjść z tego domu, dostać nowy, czysty, możemy jej pomóc, tylko ona musi chcieć. Nie chciała — mówi wokalista.

Przez ostatnie lata swojego życia Violetta Villas miała poważnie nadużywać alkoholu i podobno stale upijała się ze swoją opiekunką. Nie dbała o siebie. Lider Ich Troje przyznał, że borykała się też z problemem braku zębów.

Michał Wiśniewski opowiedział też o Wigilii w 2007 roku, na którą zaprosił piosenkarkę. Wynajął nawet dla niej wtedy pokój w jednym z warszawskich hoteli.

— Taki wyjazd to było wyzwanie. Najpierw wytrzeźwieć, potem doprowadzić się do stanu używalności, jeszcze brak zębów. Dostała propozycję ode mnie, żeby je zrobić, tylko że nie podjęła tej decyzji. Z jednej strony oczekiwała pomocy, ale z drugiej nikomu nie ufała. Już wtedy miała uraz biodra, ale jeszcze chodziła — powiedział Wiśniewski i dodał: „Przyjechała. Byliśmy ze sobą dwie, trzy godziny. I o godz. 22.00 kierowca je odwiózł. A potem o 1.00 w nocy dostałem telefon, czy zapłacę rachunek. One zaprosiły jakichś gości, zamawiały, więc powiedziałem, że do kwoty 2,5 tys. ureguluję”.

Violetta Villas zmarła w grudniu 2011 roku w wieku 73 lat. Przyczyną zgonu było najprawdopodobniej zapalenie płuc lub zatorowość płucna spowodowana komplikacjami po złamaniu uda.

Okoliczności śmierci Violetty Villas wywołały jednak sporo kontrowersji. W 2012 roku prokuratura postawiła opiekunce Elżbiecie Budzyńskiej zarzuty znęcania się psychicznego oraz nieudzielenia pomocy. Ostatecznie kobieta została skazana na 10 miesięcy pozbawienia wolności w związku z nieudzieleniem pomocy artystce. Sąd oczyścił ją jednak z zarzutu znęcania się psychicznego.

Nie chcesz przegapić żadnej premiery, teledysku i informacji ze świata muzyki? Dołącz do grupy Siła muzyki na Facebooku

RadioZET.pl/se.pl/PK