Obserwuj w Google News

Krzysztof Skiba o wojnie w Ukrainie. Porównał armię Putina do polskich sportowców

Joanna Chojnacka
2 min. czytania
17.03.2022 08:39

Krzysztof Skiba z Big Cyca opublikował obszerny wpis na temat wojny w Ukrainie. Muzyk kpi z planów Putina i używa kontrowersyjnych porównań.

Krzysztof Skiba
fot. PIOTR JEDZURA/REPORTER

Wojna w Ukrainie trwa od 24 lutego. Po 22 dobach ataków Rosji, wojskom Putina nadal nie udało się zdobyć Kijowa. Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości w Hadze orzekł, że atak Rosji jest nielegalny. Prezydent USA, Joe Biden po raz pierwszy w historii nazwał władcę Rosji "zbrodniarzem".

Wojna w Ukrainie - najnowsze informacje [RELACJA NA ŻYWO]

Skutki wojny w większym lub mniejszym stopniu odczuwamy wszyscy. Kolejne doniesienia o ofiarach, zniszczonych domach i szpitalach w Ukrainie są zatrważające. Podobnie jak widok uciekających przed bombami uchodźców. Sprzeciw wobec agresji Putina chętnie wyrażają ci, którzy mają duży wpływ na opinię publiczną. Przeciwko wojnie protestują aktorzy, muzycy i celebryci.

Polskie gwiazdy, które pomagają Ukrainie. Znani Polacy wspierają ofiary wojny [GALERIA]

Krzysztof Skiba o wojnie w Ukrainie. Rosjanie jak polscy sportowcy?

Głos w sprawie zabrał Krzysztof Skiba z grupy Big Cyc. Muzyk bardzo często wykorzystuje media społecznościowe, aby publikować w nich swoje przemyślenia na tematy, którymi aktualnie żyje świat. Tym razem opublikował tekst o zdradzającym treść tytule "Mięso armatnie w zapasie".

Redakcja poleca

Artysta w swoim wpisie kpi z planów bojowych Putina. Podkreśla, że na naszych oczach upada mit wielkiej, rosyjskiej armii.

Armia Czerwona jest najwyraźniej zielona. W prowadzeniu walki. Żołnierze biją się bez przekonania i zabijają tylko z przyzwyczajenia. Manewry ruskiej bandy przypominają w tej wojnie sceny z komedii o wojskowych patałachach. A to Cyganie podp****olą im czołg, a to ostrzelają własne pozycje, czołgi stoją, bo zabrakło paliwa, a żołnierze się poddają, bo zabrakło zaopatrzenia i nie jedli od trzech dni. Mit wielkiej, rosyjskiej armii padł jak Napoleon pod Waterloo.

We wpisie Skiby nie zabrakło również kontrowersyjnych porównań.

Ukraina miała być zajęta w trzy dni, tymczasem mijają trzy tygodnie i sukcesy są takie jak polskich sportowców na chińskiej olimpiadzie. Oj nie będzie medali za tę wojenkę.

Muzyk rozwodzi się również nad polityką Putina. Zauważa, że przywódcy nie zależy na swoich rodakach. Według Skiby traktuje własnych żołnierzy jak mięso armatnie, skazane na porażkę.

Także w tej wojnie Putinowi nie żal ani Rosjan, ani Ukraińców. Żal mu tylko, że jeszcze nie zdobył Kijowa i że nie może ogłosić się zwycięzcą tak szybko jak chciał.