Iggy Azalea usunęła Instagrama i Twittera. Do internetu wyciekły nagie zdjęcia raperki
Iggy Azalea zniknęła z internetu. To efekt skandalu, który wybuchł po tym, jak do sieci trafiły jej nagie zdjęcia z 2016 roku. Popularna raperka opublikowała oficjalne oświadczenie w tej sprawie.
Iggy Azalea podjęła decyzję o usunięciu swoich kont na Instagramie i Twitterze. Wszystko przez nagie zdjęcia znanej raperki, które trafiły ostatnio do internetu. Pochodzą one z sesji zdjęciowej dla magazynu „GQ” z 2016 roku.
Fotografie wywołały burzę i były szeroko komentowane w sieci. 28-letnia Australijka postanowiła wydać w tej sprawę oficjalne oświadczenie, w którym poinformowała, że zdjęcia nie były przeznaczone do publikacji. Nagie fotografie miały zostać usunięte po zakończonej sesji.
— Jestem niemile zaskoczona, zawstydzona, zła i smutna. Jeśli kiedykolwiek zostaniesz upokorzony przed swoją rodziną i osobami, na których Ci zależy, to może zrozumiesz, przez co teraz przechodzę — napisała raperka i przyznała, że otrzymała wiele nieprzyzwoitych wiadomości od mężczyzn, które ją zraniły.
Iggy Azalea zdecydowała się zniknąć z sieci. Potwierdziła również, iż podejmie kroki prawne w sprawie wycieku nagich zdjęć. Oświadczenie wydał także autor fotografii Nino Munoz, który potwierdził, że zdjęcia zostały skradzione i opublikowane bez jego zgody.
Nie chcesz przegapić żadnej premiery, teledysku i informacji ze świata muzyki? Dołącz do grupy Siła muzyki na Facebooku
RadioZET.pl/cnn.com/PK
Tu się dzieje
