Członek ABBY skrytykował Eurowizję: "Tego jest za dużo. To już nie jest zabawa"
Benny Andersson z ABBY został zapytany o swój obecny stosunek do Eurowizji. Odpowiedź nie spodoba się fanom konkursu. Muzyk unika oglądania rywalizacji.
ABBA to legendarny zespół popowy ze Szwecji. Artyści wygrali Konkurs Piosenki Eurowizji w 1974 roku dzięki znanemu dziś hitowi "Waterloo". Zwycięstwo i kolejne przeboje na koncie zapewniły im ogromny sukces i popularność na całym świecie. Niestety grupa rozpadła się w połowie lat 80.
Benny Andersson z ABBY nie ogląda już Eurowizji. Dlaczego?
W 2018 roku pojawiły się informacje, że grupa planuje powrót. Fani powoli przestali wierzyć w kolejne doniesienia o zbliżającej się płycie, jednak stało się. W 2021 roku ABBA wydała swój ostatni album w karierze zatytułowany "Voyage".
Artyści chcieli również pożegnać się z fanami trasą koncertową. Pierwszy występ po 40-letniej przerwie muzyków odbył się 28 maja w Londynie. Muzycy jednak nie wyszli na scenę osobiście. Pojawiły się na niej cztery awatary.
Benny Andersson z ABBY skrytykował Eurowizję: "To już nie jest zabawa"
W ramach wyjątkowego wydarzenia członkowie ABBY udzielili wielu wywiadów. Jeden z nich przeprowadził Paul Simper z brytyjskiego Metra. Na portalu pojawiła się rozmowa dziennikarza z członkiem ABBY, Bennym Anderssonem.
Simper zapytał Anderssona między innymi o to, czy ogląda kolejne edycje Eurowizji. Muzyk okazał się bardzo sceptyczny, jeśli chodzi o aktualny przebieg rywalizacji.
Staram się omijać szerokim łukiem. To za dużo. Startuje zbyt wiele krajów. Wszyscy śpiewają po angielsku. To już nie jest zabawa.
Andersson przyznał, że oglądał szwedzkie eliminacje do tegorocznej rywalizacji. Utwór, który wygrał - spodobał mu się. Zdradził również, że obejrzał finał tegorocznego konkursu. Zdaniem członka ABBY, gdyby nie wojna w Ukrainie, wygrałaby Wielka Brytania.
RadioZET.pl/metro.co.uk
Tu się dzieje
